Rządowy program do zmiany? Wykryto nadużycia. "Bardzo dużo patologii"
Pieniądze w ramach programu Czyste Powietrze płyną do Polaków strumieniami. Ocieplenie domów, wymiana okien czy tzw. kopciuchów to tylko niektóre z opcji, na które można uzyskać wysokie dopłaty. Najwyższy poziom dofinansowania to nawet 135 000 zł. Statystyki dotyczące tego, ile pieniędzy trafiło do Polaków, robią wrażenie. Szykują się jednak zmiany. Właśnie zakończyły się konsultacje dotyczące reformy. Potwierdzono wykrycie szeregu nieprawidłowości.
"Czyste powietrze" to rządowy program, który miał zachęcić i pomóc Polakom w efektywniejszym dbaniu o środowisko. Pieniądze, podobnie jak wnioski, płyną jak dotąd szerokim strumieniem. Dokładne dane robią wrażenie.
Polacy pokochali program "Czyste powietrze". Na stronie internetowej rządowego programu znaleźć można nie tylko informacje dotyczące tego, na co i w jakiej kwocie przysługują pieniądze. Co tydzień publikowane są również statystyki dotyczące dotychczasowych działań wykonanych w ramach planu przeprowadzenia transformacji energetycznej polskich domów i mieszkań.
Do 21 października łącznie złożono 998 362 wniosków w ramach programu "Czyste powietrze". Samych umów podpisano mniej, gdyż "tylko" 805 991. Dofinansowanie z umów wyniosło 25 953 382 457 zł. Z kolei łączna kwota wypłaconego dotychczas dofinansowania wynosi 13 146 172 047 zł.
Tylko w ciągu 7 dni - od 19 do 25 października - urzędnicy otrzymali 6 102 wnioski o wypłatę pieniędzy w ramach programu Czyste Powietrze. Z tej grupy najwyższe dofinansowanie przyznano 2 332 wnioskom.
"Czyste powietrze" szturmem podbiło Polskę. Już niedługo może jednak dojść do istotnych zmian w zasadach programu. Czy Polacy, którzy jeszcze nie skorzystali z dofinansowania, mogą niepokoić się o pieniądze dostępne w państwowej kasie? Na stole pojawiły się ważne elementy zmodyfikowanego systemu dopłat, a prezes zarządu NFOŚiGW zapowiedziała, że schemat udzielania wsparcia musi zostać zmieniony z uwagi na pewne nieprawidłowości.
W październiku odbyły się konsultacje dotyczące zmian w programie "Czyste powietrze". Podczas spotkań w Ministerstwie Klimatu i Środowiska czy w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przedstawiciele organizacji pozarządowych, administracji banków, samorządów i urzędników spotkali się z przedstawicielami branży budowlanej.
Podczas dyskusji na temat reformy programu "Czyste powietrze" pojawiły się aspekty bezpośrednio dotykające zwykłych Polaków. Mowa o:
- efektywności energetycznej budynków,
- kryteriów dostępu do programu "Czyste powietrze" oraz roli banków w programie,
- konkurencyjności wspieranych technologii,
- kwestii wyboru rzetelnych i uczciwych wykonawców,
- działania gminnych punktów konsultacyjno‐informacyjnych,
- zasad wypłaty prefinansowania.
Zdaniem Roberta Gajdy, zastępcy prezesa zarządu NFOŚiGW, na skutek ubiegłorocznej reformy programu "pojawiło się bardzo dużo patologii" w wydatkowaniu środków z "Czystego powietrza". Zwraca on uwagę na to, że są to środki publiczne, więc kwestię tę należy uporządkować. "Trzeba wprowadzić odpowiednie zmiany, w tym legislacyjne, by ten program wszedł na odpowiednie tory" - mówi Gajda.