Tak zmienił się majątek Daniela Obajtka w dekadę. Zaskakujący ubytek
Daniel Obajtek ujawnił swój majątek. Jak można przeczytać w oświadczeniu majątkowym złożonym przez europosła PiS, ma on na koncie ponad milion złotych oszczędności, nie posiada auta i jest formalnym właścicielem jednej nieruchomości, choć tych użytkuje więcej. W ostatnim tego rodzaju dokumencie, który złożył jeszcze jako wójt Pcimia prawie 9 lat temu, były prezes Orlenu informował o większej liczbie posiadanych nieruchomości. Te mogły zostać jednak wcielone do fundacji rodzinnej, jaką Obajtek miał założyć na początku bieżącego roku.
Po ujawnieniu swoich zarobków Daniel Obajtek przekazał bardziej szczegółowe informacje na temat zebranego przez siebie majątku. W odpowiednim oświadczeniu, opublikowanym na stronie internetowej Sejmu można dowiedzieć się, że przed wyjazdem do Brukseli były prezes Orlenu zdążył zebrać pokaźne oszczędności. Na kontach europosła PiS znajdują się bowiem 1 mln 50 tys. zł oraz dodatkowe oszczędności w obcej walucie w kwocie 20 tys. euro.
W rubrykach poświęconych nieruchomościom Obajtek wskazał, że jest właścicielem tylko jednej. Jest nią działka rolna o powierzchni 11,5 ha o wartości 538 tys. zł. Jednak na tym nie kończy się zasób nieruchomości byłego szefa największej spółki w Polsce. Użytkuje on bowiem - bezpłatnie i dożywotnio - trzy kolejne nieruchomości.
Są nimi dwie działki rolne, pierwsza o powierzchni blisko 3,5 ha oraz druga mierząca 0,43 ha - wartość obu wynosi 400 tys. zł. Dodatkowo polityk posiada prawo do nieodpłatnego i bezterminowego użytkowania domu o powierzchni 270 m kw. o wartości 500 tys. zł.
Ponadto Obajtek nie posiada ani auta, ani żadnych akcji spółek giełdowych, za to może pochwalić się dziełami sztuki i zegarkami o wartości 200 tys. zł. Europoseł ma również pożyczkę zaciągniętą na 5 lat "w banku PKO S.A." (pisownia oryginalna - red.) na kwotę 800 tys. zł, a do spłaty pozostało mu 203 171 zł. Z uregulowaniem należności względem banku nie powinno być jednak problemu, jeżeli spojrzy się na zarobki byłego prezesa Orlenu.
Te poznaliśmy już wcześniej, bo w połowie lipca. Można z nich się dowiedzieć, że w latach 2021-23 Obajtek zarabiał jako szef koncernu naftowego od 2,2 mln do 2,7 mln złotych rocznie, tj. w przybliżeniu ok. 183-223 tys. zł miesięcznie. Za czas przepracowany w Orlenie w 2024 roku (przypomnijmy - Obajtek złożył rezygnację na początku lutego) otrzymał natomiast ponad 1,5 mln zł.
Do tego dochodzi pensja jako członka rady nadzorczej spółki-córki płockiego giganta, czyli Orlen Synthos Green Energy, powstałej, aby rozwijać inwestycje w małe reaktory jądrowe. Na tym stanowisku od 2022 r. do lutego 2024 r. Obajtek zarobił ponad 1,159 mln zł.
Obecnie źródłem dochodu jest dla polityka pełnienie funkcji Dyrektora Rozwoju Biznesu Międzynarodowego w węgierskiej firmie Bayer Construct, w której zarabia 15 tys. euro brutto miesięcznie, tj. 9335 euro "na rękę" (ok. 40,1 tys. zł). Już po rozpoczęciu pracy jako europoseł Obajtek będzie inkasował dodatkowo ok. 7854 euro netto miesięcznie (ok. 33,7 tys. zł).
Tegoroczne oświadczenie majątkowe Obajtka jest też pierwszym od blisko 9 lat. Ostatni taki dokument polityk złożył w momencie ustępowania z funkcji wójta Pcimia w listopadzie 2015 roku. Porównując obie deklaracje, można zobaczyć, że w niemal dekadę liczba nieruchomości w posiadaniu obecnego europosła zmalała.
Jedynym czynnikiem wydającym się łączyć oba oświadczenia może być dom o powierzchni 270 m kw., choć nie ma pewności, że to ta sama nieruchomość, którą teraz Obajtek użytkuje. W czasach składania oświadczenia w 2015 r. jednak był on właścicielem takiego domu, którego wartość wówczas wynosiła 150 tys. zł.
Dodatkowo w rubryce z nieruchomościami znalazły się wtedy: mieszkanie o powierzchni 70 m kw. warte 150 tys. zł oraz mieszkanie o powierzchni 50 m kw. warte 100 tys. zł. Obajtek posiadał w 2015 r. także gospodarstwo rolne liczące 3,19 ha o wartości 112 tys. zł, a także był współwłaścicielem kilku innych działek:
- miał 1/4 udziału w działce o powierzchni 18 a, wartej 14,6 tys. zł;
- miał 1/4 udziału w działce o powierzchni 30 a, wartej 10,6 tys. zł;
- miał 1/2 udziału w działce o powierzchni 14 a, wartej 40 tys. zł;
- a także posiadał dom o powierzchni 160 m kw. na działce o powierzchni 10 a - obie nieruchomości były warte 550 tys. zł.
Niemal dziesięć lat temu dochody Obajtka były też znacząco niższe. Wynagrodzenie za pracę, jakie otrzymał w 2015 r., wynosiło blisko 151 tys. zł. Do tego polityk mógł doliczyć 27,5 tys. zł, które pochodziły z najmu nieruchomości. Miał on również do spłaty kredyt hipoteczny na kwotę ok. 342 tys. zł.
Analizując obecny stan majątkowy byłego prezesa Orlenu, należy także mieć na uwadze medialne doniesienia dotyczące przepisania części nieruchomości na syna polityka. Taki ruch miał mieć miejsce już po ubiegłorocznej porażce PiS w wyborach parlamentarnych. Jednak później majątek ponownie miał trafić do Obajtka, o czym w lutym br. informował portal wp.pl.
Z ustaleń serwisu, opartych o dokumenty notarialne, wynika, że przed ustąpieniem ze stanowiska szefa państwowej spółki były prezes zdecydował się na utworzenie fundacji, a dokładnie KP76 Fundacji Rodzinnej. Głównym fundatorem instytucji został właśnie Obajtek, a jej głównym zadaniem ma być "ochrona majątku rodziny fundatora i zarządzanie nim zgodnie z jego wolą" - informowała WP.
Na liście majątku omawianej fundacji miały się znaleźć 22 nieruchomości oraz udziały w nieruchomościach, a także udziały w firmie deweloperskiej Linda Dom sp. z o.o. Głos w sprawie zabrał w imieniu polityka jego pełnomocnik, mec. Maciej Zaborowski, który podkreślił, że zarządzanie majątkiem przez jego klienta jest chronione prawem i medialne doniesienia "nie będą w żaden sposób komentowane".