Wszystkich Świętych 2023 będzie słono kosztować. Do zapłaty nawet 550 zł
Wszystkich Świętych 2023 już za pasem. 1 listopada w Uroczystość Wszystkich Świętych i 2 listopada w Dzień Zaduszny Polacy masowo będą odwiedzać groby bliskich, jak dzieje się to co roku. W tym roku jednak taka wizyta będzie szczególnie droga - rok temu byliśmy jeszcze przed szczytowym odczytem inflacji, jaki ta osiągnęła w lutym 2023 roku. Nie pozostało to bez wpływu na ceny na Wszystkich Świętych 2023. Okazuje się, że w tym roku niektórzy zapłacą nawet 550 zł i to tylko za jedną rzecz dekorującą grób.
- Wszystkich Świętych 2023 może być wyjątkowo drogie w roku, gdy inflacja sięgnęła poziomu nienotowanego od lat 90. XX wieku.
- Ceny zniczy, kwiatów i stroików wyraźnie zwyżkują, jednak to nie sam wzrost, który w październiku jest normalny, ale ceny robią wrażenie.
- Jest parę porad, które warto wziąć sobie do serca, by zaoszczędzić na Wszystkich Świętych. W ostatnich dniach października może to być jednak szczególnie utrudnione.
Wszystkich Świętych 2023 już za pasem. W najbliższych dniach wybierzemy się na cmentarze, by odwiedzić tradycyjnie groby bliskich, złożyć na nich kwiaty i udekorować zniczami. Mało wesołą wiadomością jest jednak, że ceny standardowych towarów związanych z Uroczystością Wszystkich Świętych w tym roku wyraźnie zdrożały. To efekt m.in. szczytu inflacji, jaki mieliśmy w lutym 2023 roku. Przypomnijmy, że wówczas inflacja sięgnęła ponad 18 proc., a w kolejnych miesiącach zaczęła spadać.
Znicz to podstawa każdego roku na Wszystkich Świętych. Także i w tym roku najtańsze ze zniczy - proste szklane lub plastikowe z niewielkim wkładem - można kupić już w cenie od 2 zł za sztukę. Im większy, bardziej zdobiony i dłużej palący się znicz, zapłacić musimy odpowiednio więcej. Te najprostsze kończą się cenami 10-12 zł za sztukę. Nic nie stoi na przeszkodzie, by za znicz zapłacić kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt złotych. Najdroższe z nich w sieciach handlowych kupić możemy nawet za 70-80 zł.
Coraz częściej na cmentarzach widać lampiony, które choć nie są tak praktyczne jak zabudowane znicze, wyraźnie nadrabiają prezencją. Przeciętna cena lampionu w marketach zaczyna się w okolicach 20 zł i wzrasta do około 30 zł w zależności od modelu. Jednak najbardziej majętni mogą pozwolić sobie na coś naprawdę luksusowego. W internecie znaleźć można bowiem granitowy lampion za 550 zł. Cena tej ozdoby potrafi w kolejnych dniach wahać się nawet o 50 zł, jednak zasada na oszczędzanie przed Wszystkich Świętych jest zawsze ta sama - im wcześniej kupisz, tym taniej.
- Głównie w hucie szkła gaz jest kluczowym źródłem energii do topienia i formowania szkła - tłumaczył w rozmowie z Interią wiceprezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Producentów Świec i Zniczy, Łukasz Kuchta. Tymczasem nie jest niespodzianką dla nikogo, że ceny gazu w ostatnich miesiącach bardzo szybko i mocno rosły.
Koszt zakupu zniczy w tym roku podnosi także sytuacja związana z parafiną, której sprzedaż ograniczają sankcje. - Wprowadzono sankcje na niektóre surowce, w tym na parafinę. Sankcje te ograniczają dostęp do pewnych źródeł parafiny i prowadzą do zwiększenia kosztów jej pozyskiwania - podsumował Kuchta.
Ile kosztują kwiaty na Wszystkich Świętych 2023? Zwracając uwagę na cenę kwiatów, zwykle mowa o chryzantemach, które królują na początku listopada na cmentarzach. W tym roku ceny chryzantem wzrosły względem 2022 roku o 5-15 proc. w zależności gdzie i jak wiele kwiatów kupujemy. Jak wskazuje Gazeta Wyborcza, ceny wahają się od 12 zł za mniejszą wiązankę kwiatów, podczas gdy ta w standardowym rozmiarze to około 18 zł. Za większe trzeba zapłacić 20 zł i więcej - chryzantemy w dużej doniczce kosztować potrafią pod samym cmentarzem nawet 40 zł.
Na Wszystkich Świętych popularne są też wrzosy, które można zakupić w cenie od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych najczęściej w postaci stroika na grób. W nieprzyjaznych okolicznościach przyrody warto zastanowić się nad sztucznymi kwiatami, które przetrwają każde warunki. W zależności jednak od tego, jaki gatunek imitują i jak dobrze są wykonane, potrafią kosztować od 50 zł wzwyż.
Jak widać więc Wszystkich Świętych 2023 nie będzie tanie. W poprzednim roku Polacy przyznawali się do wydawania średnio 120 - 200 zł za rzeczy potrzebne do odpowiedniego przystrojenia grobów w ten szczególny dzień. W tym roku z pewnością będzie jeszcze drożej, ale są sposoby na zaoszczędzenie.
Przede wszystkim najlepiej do Wszystkich Świętych 2023 przygotować się już zawczasu. Znicze najlepiej kupować z wyprzedzeniem kilku dni, a nawet tygodni, gdy zbliżający się 1 listopada nie winduje ceny. Dobrym pomysłem może być też kupno elektrycznego znicza, który potrafi wytrzymać nawet kilka lat (taką żywotność może mieć obudowa bez wkładu, który wymieniać trzeba co jakiś czas ze względu na zużycie elektroniki). Choć zwykle elektroniczny wkład trzeba zasilać wymiennymi bateriami to i tak fatygować trzeba się zdecydowanie rzadziej niż przy zastosowaniu standardowego parafinowego wsadu.
Kwiaty i stroiki można też załatwić samemu. Jesienne kwiaty jak chociażby astry, wrzosy czy chryzantemy rosną po lasach i łąkach - w trakcie spaceru sami możemy więc postarać się o zebranie bukietu, z którego później zrobimy stroik. Inne ozdoby, na przykład z orzechów włoskich czy sztucznych kwiatów, także możemy zrobić sami. W tym względzie ogranicza nas jedynie wyobraźnia i surowce.
Generalną zasadą na oszczędności na Wszystkich Świętych jest jednak od lat, by nie zaopatrywać się w znicze, kwiaty i stroiki pod cmentarzami. Handlarze sprzedając na ostatnią chwilę potrafią osiągać najwyższe ceny. Nie powinniśmy się więc dziwić, że za znicz, który w kilka dni wcześniej zapłaciliśmy 6-7 zł pod cmentarzem damy 10 zł i więcej. Standardem jest bowiem windowanie cen przez handlarzy od kilkunastu do nawet 30 proc. pod cmentarzami we Wszystkich Świętych.
Przemysław Terlecki