Nie ma chętnych na zabytkową nieruchomość. Nie pomogło nawet obniżenie ceny
Na popularnych portalach ogłoszeniowych nie brakuje ofert sprzedaży zabytkowych nieruchomości zlokalizowanych w różnych częściach Polski. Choć mówi się, że takie domy mają "duszę", to często ich stan pozostawia wiele do życzenia i wymaga poczynienia sporych inwestycji, przez co znalezienie potencjalnego kupca może okazać się nie lada wyzwaniem. Z podobnym problemem zmagają się władze Malborka, które pomimo obniżenia ceny o połowę, nadal nie znalazły chętnego do nabycia XIX-wiecznej nieruchomości.
Raz na jakiś czas na rodzimym rynku nieruchomości pojawiają się zabytkowe domy i wille, które pomimo tego, że lata świetności mają już dawno za sobą, to nadal przyciągają uwagę swoją architekturą. Tak właśnie jest w przypadku zabytkowego domu przy ul. Żeromskiego 43 w Malborku.
W marcu władze Malborka ogłosiły zamiar sprzedaży zlokalizowanego przy ul. Żeromskiego 43 domu z lat 80. XIX wieku. Jak informowaliśmy wówczas na łamach naszego serwisu, dom wpisany jest do ewidencji zabytków prowadzonej przez miasto, a także do wojewódzkiego wykazu zabytków. Do pierwszego przetargu, który odbył się 1 lipca 2024 r., nikt nie przystąpił. Cena wywoławcza wynosiła wtedy 1 136 632 zł.
Wobec braku chętnych burmistrz miasta ogłosił drugi przetarg, który odbył się w poniedziałek o godz. 10. Lokalne media podają, że pomimo obniżenia ceny o połowę do przetargu nie przystąpił żaden inwestor. Cena wywoławcza wynosiła 568 316 zł.
Jak czytamy w ogłoszeniu burmistrza z 29 lipca, przedmiotem przetargu był znajdujący się na działce o pow. 0.0790 ha budynek mieszkalny wielorodzinny o pow. użytkowej 233,65 m kw. Do domu przynależy piwnica o pow. 15 m kw. wraz z budynkiem gospodarczym z garażami o pow. zabudowy 104 m kw.
"Budynek został wybudowany w 1880 roku. Jest to budynek trzykondygnacyjny z poddaszem użytkowym na trzeciej kondygnacji, pokryty spłaszczonym dachem dwuspadowym, dach konstrukcji drewnianej dwuspadowy kryty papą. Stropy drewniane" - dodano.
Jak zauważa serwis malbork.naszemiasto.pl, o tym, że nikt nie przystąpi do przetargu, wiadomo było już w ubiegły czwartek, kiedy to mijał termin wpłacenia wadium w wysokości 60 tys. zł.
Co dalej z zabytkowym budynkiem? Niewykluczone, że miasto wróci do dawnych planów i - jak podkreśla serwis - zorganizuje w nim Centrum Integracji Wielopokoleniowej. Nie będzie to jednak tanie przedsięwzięcie, bo koszt modernizacji i adaptacji budynku wraz z dostosowaniem do potrzeb osób z niepełnosprawnościami szacuje się wstępnie na 4 mln zł.