Wątpliwości w sprawie przebudowy ulicy Karowej zgłaszano miastu jeszcze za czasów prezydentury Andrzeja Dudy (oddał urząd na początku sierpnia). Money.pl poinformował, że szykowana przez ratusz inwestycja nadal jest przedmiotem sporu pomiędzy warszawskim samorządem a Pałacem Prezydenckim.
Nowa inwestycja stolicy w pobliżu BBN i Pałacu Prezydenckiego budzi kontrowersje
W ramach przebudowy ul. Karowej ma dojść do połączenia mostu pieszo-rowerowego nad Wisłą z Krakowskim Przedmieściem, przy którym znajduje się Pałac Prezydencki. Miasto uznało, że należy wykonać inwestycję, ponieważ pomiędzy oboma punktami występują duże różnice terenów (tzw. skarpa warszawska), które powodują trudności w przemieszczaniu się dla osób z ograniczoną mobilnością.
Serwis podaje, że w ramach ogłoszonego w czerwcu przetargu, pracownia architektoniczna ma opracować koncepcję przebudowy ulicy wraz z wiaduktem im. Markiewicza. Wśród rozważanych propozycji jest m.in. zamontowanie windy, a ważnym elementem jest także wykonanie promenady. Wyniki konkursu mają zostać znane jeszcze w grudniu.
Największe obawy budzi fakt, że inwestycja ma przebiegać w bezpośrednim sąsiedztwie Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN). To z kolei rodzi obawy o możliwości jego dalszego funkcjonowania w sposób niezakłócony.
Rozmówca związany z kancelarią Andrzeja Dudy powiedział money.pl, że BBN jest miejscem, gdzie przetwarzane są strategiczne, niejawne dokumenty. Dlatego "robienie tam kładki, na której każdy mógłby sobie usiąść i spoglądać nie wydaje się najlepszym pomysłem". Oprócz tego w pobliżu znajduje się druga brama wjazdowa do Pałacu Prezydenta, a także lądowiska dla helikoptera.
Rozmówca serwisu wskazał, że Pałac zwrócił się o opinię do ABW w kwestii przetwarzania informacji niejawnych w BBN oraz do wojska w sprawie wykorzystania lądowiska. Jego zdaniem ani jedni, ani drudzy nie podeszli entuzjastycznie do pomysłu władz stolicy.
Warszawski ratusz broni przebudowy ul. Karowej
Z ustaleń money.pl wynika, że te same wątpliwości - choć nieoficjalnie - podtrzymują również współpracownicy obecnego prezydenta - Karola Nawrockiego.
Warszawski ratusz jednak uspokaja. Wskazuje, że miasto przygotowując przebudowę ulicy Karowej wystąpiło do BBN z prośbą o uzgodnienie założeń dla tej inwestycji. Biuro wspólnie z SOP (Służba Ochrony Państwa) przedłożyło wymagania w zakresie bezpieczeństwa, które będą podstawą do uzgadniania projektu. "Wytyczne konkursowe uwzględniają kwestie związane z obiektami chronionymi zlokalizowanymi w sąsiedztwie inwestycji" - zapewniła portal Monika Beuth, rzeczniczka prasowa urzędu m.st. Warszawy.
Z kolei inny rozmówca z ratusza przyznał money.pl, że rozmowy z Pałacem szły bardzo opornie. "Podczas prac nad regulaminem konkursu ze strony urzędników prezydenta używane były argumenty, że w okolicy BBN będzie chodziło za wielu ludzi. To jakiś absurd. Przecież przy Pałacu Prezydenta od strony Krakowskiego Przedmieścia ciągle są tłumy ludzi" - twierdził. Dodał, że również lądowisko przy BBN jest rzadko używane.











