Sztuczna inteligencja pomoże znaleźć pracę. Nowa funkcja w znanym serwisie

Liczba osób korzystających z platformy LinkedIn przekroczyła kolejną granicę, bo wynosi już okrągły miliard. Z tej okazji Microsoft udostępnił nowe narzędzie, oparte o działanie sztucznej inteligencji, które ma pomóc w znajdywaniu pracy jej użytkownikom. Jednak nie będzie ono dostępne dla wszystkich.

Jak informuje serwis cnbc.com, z LinkedIna korzysta już miliard użytkowników. Platforma należąca do Microsoftu służy jako narzędzie do oferowania pracy oraz jej znajdywania. Teraz jej główne zadanie ma zostać usprawnione o chatbota, którego firma przedstawia jako "trenera osób poszukujących pracy".

Sztuczna inteligencja pomoże w znalezieniu pracy. LinkedIn uruchamia nową usługę

Nowe narzędzie ma wykorzystywać w swojej pracy sztuczną inteligencję. Chatbot, oparty na rozwiązaniach stworzonych przez firmę OpenAI, odpowiedzialnej za Chat GPT, będzie miał za zadanie pomóc w profilowaniu kandydatów do zatrudnienia oraz doradzaniu samym pracownikom, na jakie oferty warto aplikować.

Reklama

Odpowiednia opcja ma być dostępna m.in. przy ogłoszeniach o pracę, przy których użytkownik będzie mógł "porozmawiać" z chatem i uzyskać odpowiedzi na pytania dotyczące m.in. tego, jak najlepiej przygotować się na rozmowę rekrutacyjną albo czy kompetencje kandydata odpowiadają opisowi stanowiska. Jednocześnie będzie można poprosić o listę osób pracujących w danej firmie, co może pomóc w nawiązaniu znajomości i rozeznaniu się w standardach panujących u potencjalnego nowego pracodawcy.

Omawiana innowacja nie będzie jednak dostępna dla wszystkich. Z informacji serwisu wynika, że chat będzie uruchomiony tylko dla użytkowników z pakietem premium, który w Polsce kosztuje 99 zł miesięcznie.

Przychody LinekdIna zwalniają. Dlatego platforma zwalnia setki osób

Uruchomiony chat jest wynikiem inwestycji, jakie Microsoft poczynił na początku roku względem spółki OpenAI. Gigant technologiczny wykupił pakiet akcji opiewający na kwotę 10 mld dol. Jednocześnie koncern chce dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji zwiększyć przychody platformy LinkedIn, które pozostają dodatnie, jednak na przestrzeni ostatnich ośmiu kwartałów ich dynamika zaczęła wyraźnie zwalniać.

Choć LinkedIn pomaga w szukaniu ofert pracy, to w ostatnim czasie sami pracownicy firmy odczuli na własnej skórze redukcję zatrudnienia. Po decyzji ogłoszonej w maju br., na skutek której pracę straciło ponad 700 osób, na początku października zarząd platformy zdecydował się na kolejne cięcia. Tym razem objęły one 670 specjalistów, czyli ok. 3 proc. z blisko 20 tys. etatów na całym świecie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sztuczna inteligencja [AI] | LinkedIn | szukanie pracy | oferty pracy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »