Spis treści:
- Jak długo można być na L4?
- Kiedy pracodawca ma prawo zwolnić pracownika z powodu długiej choroby?
- Jak chronić swoje zatrudnienie przy częstych lub długich zwolnieniach lekarskich?
Jak długo można być na L4?
Czas przebywania na zwolnieniu lekarskim nie jest nieograniczony. Przepisy jasno określają, ile maksymalnie można korzystać z L4, zanim pracodawca uzyska prawo do rozwiązania umowy. Podstawowym limitem jest 182 dni niezdolności do pracy w ciągu roku z powodu choroby. Do tego okresu wliczają się wszystkie kolejne zwolnienia, jeśli dotyczą tej samej choroby lub schorzeń powiązanych, czyli takich, które stanowią kontynuację poprzedniej niezdolności do pracy.
Jeśli jednak niezdolność do pracy spowodowana jest gruźlicą albo dotyczy ciąży, to wówczas maksymalny okres pobierania zasiłku chorobowego wydłuża się do 270 dni. Po wyczerpaniu tych limitów pracownik nie może dalej korzystać z wynagrodzenia chorobowego ani zasiłku chorobowego.
To jednak nie oznacza automatycznego zwolnienia. Po zakończeniu okresu L4 pracownik może ubiegać się o świadczenie rehabilitacyjne, które przysługuje maksymalnie przez 12 miesięcy, jeśli rokowania wskazują, że dalsze leczenie pozwoli wrócić do pracy. W praktyce oznacza to, że łączny okres usprawiedliwionej, nieobecności z powodu choroby może wynieść nawet około półtora roku.
Warto jednak pamiętać, że po wyczerpaniu limitu zasiłku chorobowego i wejściu w okres świadczenia rehabilitacyjnego pracownik przestaje być objęty ochroną wynikającą z Kodeksu pracy. To właśnie na tym etapie pracodawca najczęściej korzysta z prawa do rozwiązania umowy.
Kiedy pracodawca ma prawo zwolnić pracownika z powodu długiej choroby?
Długotrwałe zwolnienie lekarskie nie oznacza automatycznie, że pracodawca może z dnia na dzień rozwiązać umowę. Kodeks pracy dokładnie określa, po jakim czasie nieobecności z powodu choroby pracodawca zyskuje prawo do rozwiązania umowy bez wypowiedzenia z powodu tzw. długotrwałej niezdolności do pracy. Kluczowe są tutaj dwa elementy: łączny czas trwania zwolnienia oraz staż pracy u danego pracodawcy.
Co do zasady, pracodawca może rozwiązać umowę z pracownikiem bez wypowiedzenia, jeśli niezdolność do pracy z powodu choroby trwa:
- dłużej niż 3 miesiące - w przypadku pracownika zatrudnionego krócej niż 6 miesięcy,
- dłużej niż łączny okres pobierania wynagrodzenia chorobowego i zasiłku chorobowego (co do zasady 182 dni, a w ciąży i przy gruźlicy 270 dni) oraz pierwszych 3 miesięcy świadczenia rehabilitacyjnego - jeśli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy albo jego niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową.
W praktyce wygląda to najczęściej tak, że pracownik przez pierwsze 33 dni (lub 14 dni, jeśli ma powyżej 50 lat) otrzymuje wynagrodzenie chorobowe od pracodawcy, następnie zasiłek chorobowy z ZUS, a po jego wyczerpaniu, jeśli wciąż jest niezdolny do pracy, może ubiegać się o świadczenie rehabilitacyjne. Dopiero po upływie tych okresów, łącznie liczonych, pracodawca uzyskuje uprawnienie do rozwiązania umowy z powodu długotrwałej niezdolności do pracy.
Ważne jest też to, że nawet gdy pracodawca ma już takie prawo, nie musi z niego korzystać. Może poczekać na powrót pracownika do zdrowia, zaproponować inne stanowisko czy zmodyfikować warunki pracy. Przepisy dają możliwość zakończenia stosunku pracy, ale nie nakładają takiego obowiązku.
Jak chronić swoje zatrudnienie przy częstych lub długich zwolnieniach lekarskich?
Częste lub długotrwałe zwolnienia lekarskie nie zawsze muszą oznaczać ryzyka utraty pracy, ale warto działać tak, by ograniczyć obawy pracodawcy i jednocześnie zadbać o własne bezpieczeństwo. Przede wszystkim kluczowy jest stały kontakt z pracodawcą, tj. informowanie o przewidywanym czasie nieobecności, dokumentowaniu zwolnień i przekazywaniu informacji o ewentualnym przedłużeniu L4. Im mniej "niewiadomych", tym mniejsze ryzyko, że firma uzna sytuację za problemową.
Dobrym rozwiązaniem jest także złożenie wniosku o świadczenie rehabilitacyjne, jeśli rok pobierania zasiłku chorobowego nie wystarczy, a leczenie nadal trwa. Wówczas przedłuża to ochronę przed zwolnieniem. W niektórych sytuacjach warto też rozważyć orzeczenie o niezdolności do pracy lub zmianę stanowiska na takie, które bardziej odpowiada aktualnemu stanowi zdrowia. Wszystkie te działania zmniejszają bowiem ryzyko rozwiązania umowy.
WB












