Marchew z zagranicy zalała nasz kraj. W czołówce Włochy i Niemcy, liderem inny kraj

W 2024 roku do Polski wjechała rekordowa ilość marchwi. W sumie do naszego kraju wwieziono ponad 64 tysiące ton tego warzywa. Wśród czołowych dostawców znalazły się Włochy i Niemcy, jednak to z innego kraju ściągnęliśmy najwięcej marchwi.

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że od stycznia do grudnia 2024 roku do Polski sprowadzono marchew w sumie z 33 krajów. Jak wskazuje portal warzywa.pl, taki wynik jest rekordowy. Ostatni rekord padł w 2023 roku, kiedy do naszego kraju wjechało 1,64 tys. ton marchwi mniej niż w roku ubiegłym. 

Importowana marchew zalała Polskę. Niemcy i Włochy w czołówce

W ciągu ostatnich 12 miesięcy - jak wynika z danych GUS - do Polski wjechało w sumie ponad 64 tysiące importowanej marchwi. Największym dostawcą tego warzywa okazała się Holandia, z której sprowadziliśmy 24,71 tys. ton. Na drugim miejscu podium znalazły się Włochy (19,54 tys. ton), a na trzecim - Niemcy (8,75 tys. ton).

Reklama

Na kolejnych miejscach listy największych dostawców marchwi do Polski wyróżnia się m.in. Egipt, który wyeksportował do Polski 2,38 tys. ton towaru. Uwagę przykuwa także Grecja i Białoruś - odpowiednio 1,89 i 1,35 tys. ton warzywa. 

W pierwszej dziesiątce największych eksporterów znalazły się także: Hiszpania (0,82 tys. ton), Francja (0,77 tys. ton) oraz Dania (0,73 tys. ton).

Zachodnie ziemniaki zalewają polski rynek

Nie tylko marchew płynie do Polski szerokim strumieniem. Jak pisaliśmy w Interii Biznes, w pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 r. do naszego kraju wjechało 108,88 tys. ton ziemniaków, które importowaliśmy w sumie z 28 krajów. Najwięcej z Niemiec, Grecji i Hiszpanii.

Również od początku 2025 roku polscy importerzy dynamicznie zwiększyli import niemieckiej kapusty. Wszystko z powodu słabej jakości i mniejszych zbiory warzyw w Europie Środkowo-Wschodniej. Pogoda nie sprzyjała rolnikom i sadownikom w tej części Europy, przez co niekorzystne warunki atmosferyczne zniszczyły wiele upraw. 

Polscy importerzy chętnie sprowadzają także miód spoza Unii Europejskiej. Jak podało Kurpiowskie Bractwo Bartn, w 2021 r. trafiło do nas rekordowe 38 tys. ton miodu spoza granic UE - z samej tylko Ukrainy miało to być 10 tys. ton.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: marchewka | import | warzywa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »