Kursy walut. Ile kosztują dolar, euro i frank szwajcarski we wtorek, 20 sierpnia?
Złoty we wtorek wieczorem był słabszy niż w poniedziałek o tej samej porze. Około godziny 19:43 tracił do euro i franka szwajcarskiego, ale po godz. 19 zaczął się umacniać wobec dolara.
Dolar we wtorek ok. godz. 19:43 kosztował 3,85 zł. Tracił 0,05 proc. wobec polskiej waluty.
Euro z kolei umacniało się o 0,22 proc. wobec złotego i było wyceniane na niecałe 4,28 zł.
Frank szwajcarski kosztował 4,49 zł i zyskiwał 0,75 proc. wobec polskiej waluty.
Złoty osłabił się w porównaniu z notowaniami z poniedziałkowego wieczoru. 19 sierpnia ok. godz. 20:00 euro wyceniane było na 4,26 zł, dolar na 3,84 zł, a frank szwajcarski na 4,46 zł.
We wtorek odbyło się sierpniowe, niedecyzyjne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński w rozmowie z mediami ponownie wskazał, że nie da się wykluczyć, że warunki do obniżki stóp procentowych mogą się pojawić dopiero w 2026 roku.
- Rada (Polityki Pieniężnej - red.) nie planuje decyzji z wyprzedzeniem, a wszelkie wypowiedzi dotyczące przyszłych działań Rady mają charakter warunkowy. Przyszłe decyzje będą zależne od szeregu czynników wpływających na procesy cenowe, w tym od dynamiki wynagrodzeń, wzrostu konsumpcji, ale też sytuacji gospodarczej za granicą i decyzji dotyczących cen energii, które mogą też wpłynąć na oczekiwania inflacyjne. W zależności od kombinacji tych czynników, przestrzeń dla obniżek stóp procentowych może pojawić się wcześniej lub później - mówił Glapiński w rozmowie z PAP Biznes.
- Nie można wykluczyć, że sytuacja gospodarcza rozwinie się w takim kierunku, że dyskusja o dostosowaniu polityki pieniężnej będzie zasadna wcześniej niż w 2026 roku, gdy będziemy mieli pewność, że inflacja osiągnie szczyt, a prognozy pokażą, że obniża się trwale w kierunku celu - dodał.
Przypomnijmy, że 2026 rok jako data, kiedy zdaniem szefa NBP można spodziewać się pierwszych obniżek, pojawiła się już w jego wystąpieniu po ostatnim decyzyjnym posiedzeniu RPP.