Kursy walut. Ile kosztują euro, dolar i frank w piątek, 16 sierpnia?
Złoty zyskiwał w piątek, 16 sierpnia, do głównych walut. Ok. 19:00 za euro płacono 4,26 zł; dolar wyceniany był na 3,87 zł, a frank szwajcarski na 4,46 zł.
Polska waluta od rana w piątek umacniała się wobec euro i dolara. Kurs EUR/PLN sięgnął poziomu 4,26 zł i znalazł się na najniższym poziomie od niemal miesiąca. W komentarzach pojawia się opinia, że otoczenie makroekonomiczne sprzyja złotemu, który może jeszcze nieznacznie zyskiwać na wartości.
- Kurs EUR/PLN jest najniżej od końca lipca. Wcześniej, reakcja złotego na zamieszanie wokół giełdy w Japonii i spadek na tamtym rynku była relatywnie nieduża, ale jednak złoty był trochę słabszy. Natomiast przez ostatnie kilka dni widzimy konsekwentne umocnienie złotego - powiedział w komentarzu dla Polskiej Agencji Prasowej Przemysław Kwiecień, główny ekonomista Domu Maklerskiego XTB.
- Większość banków centralnych na świecie już obniża stopy, a Fed za chwilę też to zrobi, bo w tym tygodniu dostał dobre dane o inflacji. Tymczasem u nas obniżek nie będzie. To pomaga złotemu i tak długo, jak nie ma obaw o recesję, złoty będzie zyskiwać, choćby nieznacznie - stwierdził Kwiecień
Konrad Ryczko z DM BOŚ również zwrócił uwagę na parę walutową USD/PLN i umacnianie złotego. "Uwagę zwraca ponowny test dolnego ograniczenia wahań na USD/PLN, co w przypadku mocniejszego zejścia poniżej 3,88 PLN generuje sygnał dalszego potencjału dla złotego" - pisał w popołudniowym komentarzu.
Dodajmy, że opublikowane w piątek przez NBP dane dot. inflacji bazowej w lipcu nie wróżą szybkiego powrotu do luzowania w polityce pieniężnej. Inflacja bazowa wzrosła w lipcu do 3,8 proc. - wyraźnie powyżej oczekiwań.
Także publikowane przed długim weekendem dane dot. wzrostu gospodarczego w II kwartale br. raczej nie sprzyjają obniżkom stóp procentowych. Przypomnijmy: PKB Polski w II kw. '24 r. wzrósł o 3,2 proc. rdr, przy oczekiwaniach na poziomie 2,8 proc.
Również prognozy ekonomistów wskazują na możliwy niezły wzrost PKB w nadchodzącym czasie. Zdaniem ministra finansów Andrzeja Domańskiego w przyszłym roku możliwy jest wzrost polskiego PKB na poziomie niemal 4 proc.
***