Kursy walut. Ile trzeba zapłacić za dolara, euro i franka w poniedziałek, 9 stycznia?
Złoty zyskiwał w poniedziałek po południu i wczesnym wieczorem do dolara. Polska waluta nieznacznie umacniała się także w stosunku do franka szwajcarskiego i euro.
W poniedziałek po południu polska waluta zyskiwała do dolara, a także w stosunku do euro i franka szwajcarskiego.
Euro kosztowało 4,70 zł, dolar - prawie 4,37 zł, a frank ponad 4,76 zł.
W poniedziałek ok. godz. 18 złoty umacniał się do euro o 0,34 proc., a do franka o 0,28 proc.
Rano za euro płacono 4,68 zł, dolara wyceniano na 4,38 zł, a franka na 4,74 zł.
"Kluczowe dla zachowania złotego oraz krajowego długu będą czwartkowe dane o grudniowym CPI z USA i do czasu ich publikacji kurs EUR/PLN może pozostawać w trendzie bocznym" - ocenił starszy ekonomista ING Banku Śląskiego Piotr Popławski.
"Zakładam, że EUR/PLN pozostanie w okolicach 4,70 do czwartkowych danych o inflacji z USA. Moim zdaniem z początkiem 2023 roku pojawiała się na rynku presja na osłabienie PLN, jednak otoczenie globalne takich tendencji absolutnie nie wspiera - mamy pozytywny sentyment na rynkach akcji, a dolar amerykański raczej traci na wartości. Tym samym na razie nie ma miejsca na większe osłabienie złotego" - dodał analityk.
Dane o CPI z USA za grudzień 2022 zostaną opublikowane w najbliższy czwartek, 12 stycznia, o godz. 14.30 czasu polskiego.
Zobacz także: