Dwie waloryzacje emerytur w 2024. Wiemy już, kiedy i ile wzrosnąć mają emerytury

• Waloryzacja emerytur odbywa się zawsze w marcu, gdy świadczenia podnoszone są o wcześniej ustalony wskaźnik.
• W 2024 roku możemy mieć aż dwie waloryzacje emerytur, ponieważ formacje polityczne, które mają utworzyć rząd, obiecywały to seniorom.
• Druga waloryzacja miałaby odbywać się później po marcowej, ale zaistnieć miałaby tylko i wyłącznie w odpowiednich, określonych warunkach.

Waloryzacja emerytur w 2024 roku miejsce może mieć dwa razy. To przez obietnice wyborcze ogłaszane przez Koalicję Obywatelską oraz Lewicę. Obydwie te formacje postulowały wprowadzenie drugiej waloryzacji emerytur i wszystko wskazuje na to, że będą miały szansę się wykazać. Donald Tusk, który stanowisko premiera ma objąć w połowie grudnia, będzie miał szansę sprawić, że w życie wejdzie druga waloryzacja emerytur. Możliwe, że będzie to jedną z pierwszych decyzji nowej władzy.

Na stronie 100konkretow.pl znajdziemy 100 obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej, do których spełnienia formacja ta się zobowiązała w ciągu 100 pierwszych dni sprawowania rządów. Pierwszym z postulatów w kwestiach emerytalnych jest obietnica przeprowadzenia drugiej waloryzacji emerytur i rent, jeśli inflacja będzie przekraczała 5 proc. wartości. Taki sam mechanizm stosowany jest w przypadku podnoszenia płacy minimalnej, która również rośnie dwa razy w roku, gdy inflacja przekroczy wskazany poziom.

Lewica także obiecywała w kampanii wyborczej drugą waloryzacji emerytur. Partia ta ustawę o wprowadzeniu drugiej waloryzacji emerytur zgłosiła w Sejmie już w kwietniu 2022 roku. - Druga waloryzacja emerytur i rent to niezbędne minimum, żeby ratować nasze babcie, dziadków, rodziców, osoby samotne przed galopującą drożyznę i szalejącą inflacją - mówiła wówczas posłanka Lewicy, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

- Dzięki ustawie Lewicy średnia emerytura wzrosłaby o 300-400 złotych. To niewiele dla budżetu państwa, ale to bardzo wiele dla tych, którzy cierpią ze względu na inflację - dodawała posłanka. W listopadzie rok temu, po pół roku, jakie ustawa spędziła w sejmowej zamrażarce, izba niższa zadecydowała, aby nie procedować jej dalej. Obecnie, gdy Lewica i Koalicja Obywatelska będą tworzyć rząd, nic nie stoi na przeszkodzie, by pomysł wdrożyć w życie.

W sytuacji gdy powstanie koalicyjny rząd Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy, to ta pierwsza z sił z racji bycia największą i posiadania własnego premiera, będzie miała najwięcej do powiedzenia przy wdrażaniu ustaw. Jeśli możemy więc spodziewać się realizacji postulatu wprowadzenia drugiej waloryzacji emerytur, będzie ona bez wątpienia przeprowadzona wedle pomysłu ekipy Donalda Tuska.

Pomysł Koalicji Obywatelskiej zakłada, że pierwsza waloryzacja odbywałaby się zwyczajowo w marcu, jak dotąd. Druga waloryzacja emerytur miałaby zostać przeprowadzona jedynie pod warunkiem wystąpienia inflacji na poziomie 5 proc. wartości. Dlatego też druga waloryzacja emerytur miałaby zostać przeprowadzona we wrześniu, gdy będą znane dane dotyczące odczytów wzrostu cen za pierwszą połowę roku. We wrześniu świadczenia miałby zostać przez ZUS podniesione, w sytuacji gdy w pierwszej połowie roku odnotowane zostanie przynajmniej 5 proc. inflacji.

Symulację drugiej waloryzacji emerytur przeprowadził dziennik "Fakt". Jak wskazuje, prognozy dotyczące inflacji mówią o 7 proc. w okresie styczeń - czerwiec 2024. Oznaczać by to miało, że w przypadku gdy nowa władza wprowadzi drugą waloryzację emerytur, wzrost miałby być ledwie 2-procentowy. Dziennik posłużył się przykładem emeryta, który otrzymuje 2000 zł brutto emerytury - podczas gdy marcowa podwyżka (12,3 proc. prognozowanego wskaźnika) podniosłaby świadczenie o 223,86 zł na rękę, to we wrześniu wzrost byłby na poziomie 40,88 zł netto.

W poniższej tabeli przedstawiamy prognozę wzrostu emerytur w oparciu o ujawniony w ustawie budżetowej wskaźnik waloryzacji emerytur, wynoszący 12,3 proc. wzrostu. Zastrzegamy jednak, że to wyłącznie szacunkowe wyliczenia, a sam wskaźnik waloryzacji nie jest ostateczny. Zwykle zatwierdzany jest decyzją rządową na początku roku, na kilka tygodni przed waloryzacją. Poniższa tabela nie wskazuje także waloryzacji kwotowej, zakładając, że przeprowadzona zostanie wyłącznie waloryzacja procentowa.

Przemysław Terlecki