Zmiany w emeryturach czerwcowych. Seniorzy zyskają na wyrównaniu
Rząd przyjął projekt ustawy ws. emerytur czerwcowych. Osoby, które przeszły na emeryturę lub rentę rodzinną w czerwcu lat 2009-2019 mają otrzymać podwyżki świadczeń. Nowe rozwiązania wyrównają też zasady waloryzacji.
Rzecznik rządu Adam Szłapka podczas konferencji prasowej podkreślił, że przyjęty projekt to "wyrównywanie ukształtowanej przed laty niesprawiedliwości".
- Projekt ustawy likwiduje poczucie nierówności i wprowadza takie rozwiązanie, że wszyscy są traktowani dokładnie tak samo - ocenił.
Przyjęty przez rząd projekt zrównuje sytuację świadczeniobiorców, którym przyznano emeryturę lub rentę rodzinną w czerwcu w latach 2009-2019, z tymi, którym przyznano świadczenie w kolejnych latach. Projekt ustawy przewiduje propozycję nowej metody obliczania kwartalnych wskaźników waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie oraz kapitału początkowego, której celem będzie zniesienie sezonowości przy ustalaniu wysokości emerytur i wyeliminowanie obecnie funkcjonujących mniej lub bardziej korzystnych miesięcy przejścia na emeryturę.
W praktyce emeryci, którzy pobierali przez lata zaniżone emerytury, przez fakt, że przeszli na emeryturę w czerwcu, mogą spodziewać się podwyżek. Dotyczy to grupy około 100 tys. osób - zarówno emerytów, jak i osób pobierających renty rodzinne.
Chodzi o osoby urodzone po 1948 roku, które przeszły na emeryturę w czerwcu między 2009 a 2019 rokiem. Wówczas gdy osoby przechodziły na emeryturę w czerwcu, w ich przypadku brano waloryzację roczną, a nie kwartalną, jak w przypadku innych miesięcy. Oznaczało to przyznawanie niższych emerytur.
"Proponowane zmiany polegają na tym, że w przypadku ustalenia wysokości emerytury według nowych zasad w czerwcu danego roku w latach 2009-2019 waloryzacji kapitału początkowego i składek, zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego, dokonuje się w taki sam sposób, jak przy ustalaniu wysokości emerytury w maju danego roku, jeżeli jest to korzystniejsze dla ubezpieczonego" - czytamy w opisie projektu na stronach rządowych.
Jak informował Business Insider rząd nie przewiduje jednak wyrównania za cały okres wcześniejszego zaniżenia. Wyrównanie ma obejmować okres lipca 2025 r. do momentu faktycznego przeliczenia emerytury, czyli maksymalnie pół roku. Jak dodano, opóźnienie w wejściu w życie przepisów uniemożliwia pełniejsze zadośćuczynienie za minione lata.