ZUS może zablokować ci emeryturę. Wystarczy, że po 1 września przekroczysz limit

• ZUS ujawnił limity dorabiania do emerytury, które obowiązywać będą od 1 września.
• Progi dotyczą osób, które nie przekroczyły powszechnego wieku emerytalnego i dorabiają do wcześniejszej emerytury.
• Wstrzymanie emerytury w okresie wypłacania 13. emerytur i 14. emerytur pozbawi tych dodatków, nawet jeśli senior kwalifikuje się do wypłaty.

ZUS ustalił nowe limity dorabiania do emerytury dla osób, które pobierają wcześniejsze świadczenie i wciąż są aktywne zawodowo. Limity na dorabianie do emerytury są ustalane raz na trzy miesiące, a te, które zaczynają obowiązywać od 1 września, zwykle są niższe od limitów ustalanych wcześniej w tym samym roku.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ustalenia nowych limitów dokonuje na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego dotyczących przeciętnego wynagrodzenia. Same limity wskazują maksymalny dochód brutto, jaki dorabiający do swojego świadczenia z ZUS mogą dorzucić.

Jeśli jesteś kobietą, która przekroczyła 60. rok życia lub mężczyzną po 65. roku życia, masz ustalony status emeryta i dalej pracujesz - nie musisz martwić się o jakiekolwiek limity dochodów. ZUS limity ustala dla osób pobierających wcześniejsze świadczenie emerytalne i dla rencistów, którzy pracują i nie osiągnęli jeszcze powszechnego wieku emerytalnego. Ci muszą pamiętać o dwóch kwotach brutto, które ograniczają ich pracę. Od 1 września 2023 roku do 1 grudnia 2023 roku:

1. 4904,10 zł brutto - przekroczenie tego limitu dochodów z pracy grozi pomniejszeniem emerytury o kwotę przekroczenia,
2. 9107,50 zł brutto - przekroczenie tego limitu grozi wstrzymaniem wypłaty emerytury z ZUS.

Jeśli przychody z dorabiania do emerytury mieszczą się w widełkach wyznaczonych przez powyższe kwoty, Zakład Ubezpieczeń Społecznych zmniejszy przyznawaną wcześniejszą emeryturę. ZUS nie potrąci jednak więcej od kwoty maksymalnego zmniejszenia. Z kolei stawka potrącenia zależy od otrzymywanego świadczenia.

- Zarobki do 4904,10 zł brutto miesięcznie nie wpłyną na zmniejszenie emerytury czy renty - podsumowuje rzeczniczka dolnośląskiego ZUS, Iwona Kowalska-Matis.

Od marca 2023 do końca lutego 2024 roku kwota maksymalnego zmniejszenia występuje w różnych wysokościach. Liczby są następujące:

• dla emerytur i rent z tytułu całkowitej niezdolności do pracy: 794,35 zł,
• dla rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy to 595,80 zł,
• dla rent rodzinnych, do których uprawniona jest jedna osoba, to 675,24 zł.

Jeśli wypłata wcześniejszego emeryta lub rencisty przekroczy próg 9017,50 zł brutto, przekazywanie świadczenia z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zostanie wstrzymane. Emerytura jednak nie przepadnie, ale będzie tak długo wstrzymana, jak długo świadczeniobiorca będzie zarabiał więcej niż 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.

Złe wieści dla emerytów są jednak takie, że wstrzymanie wypłat emerytury w okresie przyznawania 13. emerytury czy 14. emerytury może pozbawić emeryta tych dodatków. Gdy emeryt przestanie wypłatą przekraczać wyższy z dwóch progów, ZUS odblokuje wypłaty świadczenia, ale senior nie może liczyć na odzyskanie świadczeń, które go ominęły.

Istnieje jednak wyjątek od zasady nieingerowania w świadczenia emerytalne osób, które przekroczyły powszechny wiek emerytalny. Sprawa dotyczy tych emerytów, którzy mają emeryturę podwyższoną przez ZUS do kwoty świadczenia minimalnego, czyli do poziomu 1588,44 zł brutto. 

Seniorzy ze świadczeniem podwyższonym przez ZUS muszą liczyć się z obniżeniem kwoty emerytury o wysokość dopłaty. - Jeżeli przychód z tytułu pracy przekroczy wysokość kwoty podwyższenia do minimalnej emerytury, emerytura za dany okres będzie wypłacana w niższej kwocie, tzn. bez dopłaty do minimum - podsumowuje rzeczniczka dolnośląskiego ZUS, Iwona Kowalska-Matis.

Przemysław Terlecki