Spis treści:
- Dziedziczenie z testamentem - wola zmarłego jest najważniejsza
- Dziedziczenie ustawowe - co się dzieje, kiedy nie ma testamentu?
- Kto ma prawo do spadku po rodzicach?
- Dziedziczenie po rodzicach - o jakie formalności należy zadbać?
Podział majątku po rodzicach zależy przede wszystkim od tego, czy zmarły pozostawił po sobie testament, czy też nie. Obie sytuacje opisują przepisy Kodeksu cywilnego, które określają zarówno sposób realizacji woli spadkodawcy, jak i zasady dziedziczenia ustawowego - czyli tego, co dzieje się w przypadku braku testamentu.
Dziedziczenie z testamentem - wola zmarłego jest najważniejsza
Jeśli rodzic sporządził testament, to on decyduje, kto i w jakiej części otrzyma majątek. Zgodnie z art. 941 Kodeksu cywilnego, testament stanowi wyraz woli spadkodawcy, który może podzielić swój dorobek według własnego uznania, również w sposób odbiegający od ustawowego porządku dziedziczenia. Warto jednak pamiętać, że osoby najbliższe, które zostały pominięte w testamencie, mają prawo do zachowku. To forma prawnego zabezpieczenia dla dzieci, małżonka lub rodziców zmarłego. Wysokość zachowku wynosi połowę wartości udziału, jaki dana osoba otrzymałaby przy dziedziczeniu ustawowym, a w przypadku małoletnich lub osób trwale niezdolnych do pracy - 2/3 tej wartości.
Dziedziczenie ustawowe - co się dzieje, kiedy nie ma testamentu?
Jeśli natomiast zmarły nie zostawił testamentu, majątek dzielony jest zgodnie z zasadami dziedziczenia ustawowego (art. 931 §1 Kodeksu cywilnego). W pierwszej kolejności spadek przypada małżonkowi oraz dzieciom, którzy dziedziczą w częściach równych. Oznacza to, że jeśli rodzic pozostawił żonę i dwoje dzieci, każdy z nich otrzyma po jednej trzeciej majątku. Ustawodawca przewidział jednak zabezpieczenie dla współmałżonka - jego udział nie może być mniejszy niż jedna czwarta całego spadku, nawet przy większej liczbie dzieci.
Warto też pamiętać, że w polskim prawie obowiązuje domniemanie wspólności majątkowej małżeńskiej. Oznacza to, że wszystko, co zostało nabyte w trakcie małżeństwa - mieszkanie, samochód czy oszczędności - należy wspólnie do obojga małżonków. W chwili śmierci jednego z nich połowa majątku automatycznie przypada żyjącemu małżonkowi jako jego część własna. Dopiero druga połowa wchodzi do masy spadkowej i jest dzielona pomiędzy spadkobierców - czyli zwykle małżonka i dzieci. To często zaskakuje spadkobierców, bo faktyczny udział może okazać się znacznie mniejszy, niż się spodziewali.
Choć przepisy wydają się przejrzyste, podział spadku po rodzicach bywa skomplikowany - zwłaszcza gdy w grę wchodzą wcześniejsze darowizny, majątek osobisty jednego z małżonków czy konflikty rodzinne. W takich sytuacjach niezbędne może być przeprowadzenie postępowania spadkowego w sądzie lub sporządzenie aktu poświadczenia dziedziczenia u notariusza. Dopiero te formalności potwierdzają, kto jest prawnym właścicielem odziedziczonego majątku.
Kto ma prawo do spadku po rodzicach?
Krąg osób uprawnionych do dziedziczenia po rodzicach zależy przede wszystkim od tego, czy zmarły pozostawił testament. Jeśli taki dokument istnieje, majątek przekazywany jest zgodnie z wolą spadkodawcy - osobom, które wskazał w testamencie. Co istotne, nie muszą to być członkowie rodziny - spadkobiercami mogą być również osoby obce, fundacje, a nawet instytucje publiczne. Testament daje więc pełną swobodę decydowania o losach majątku.
W przypadku braku testamentu stosuje się zasady dziedziczenia ustawowego, które dokładnie określa Kodeks cywilny. W pierwszej kolejności do spadku powoływani są dzieci i małżonek zmarłego, a ich udziały są równe.
Jeżeli zmarły nie miał dzieci ani wnuków, spadek przypada małżonkowi oraz rodzicom zmarłego. W takiej sytuacji małżonek otrzymuje połowę spadku, a pozostała część dzielona jest pomiędzy rodziców. Jeśli jedno z nich nie żyje, jego udział dziedziczy rodzeństwo zmarłego, a w przypadku jego braku - dzieci rodzeństwa, czyli siostrzeńcy i bratankowie.
Warto wiedzieć, że dzieci z poprzednich związków mają prawo dziedziczyć jedynie po swoim biologicznym rodzicu, chyba że zostały formalnie przysposobione (adoptowane) przez nowego małżonka. Dopiero wtedy zyskują pełne prawa spadkowe po obojgu rodzicach. Natomiast konkubenci, nawet jeśli prowadzili wspólne gospodarstwo domowe przez wiele lat, nie dziedziczą po sobie z mocy prawa - mogą być uwzględnieni wyłącznie w testamencie.
W sytuacji, gdy zmarły nie miał żadnych żyjących krewnych, a więc nie pozostawił dzieci, wnuków, rodziców, rodzeństwa ani dalszych członków rodziny, spadek przechodzi na rzecz gminy ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy. Jeśli nie da się ustalić takiej gminy - majątek trafia do Skarbu Państwa.
Dziedziczenie po rodzicach - o jakie formalności należy zadbać?
Niezależnie od tego, czy dziedziczenie opiera się na testamencie, czy na zasadach ustawowych, jego skuteczność wymaga formalnego potwierdzenia. Gdy wszyscy spadkobiercy są zgodni, najprościej dopełnić formalności u notariusza - poprzez akt poświadczenia dziedziczenia. W razie braku porozumienia konieczne jest złożenie do sądu wniosku o stwierdzenie nabycia spadku (art. 1025 Kodeksu cywilnego). Po przeprowadzeniu postępowania sąd wyda postanowienie określające, kto i w jakiej części nabywa spadek.
Należy pamiętać, że spadek to nie tylko aktywa, lecz także pasywa - do masy spadkowej wchodzą prawa majątkowe i ewentualne długi zmarłego. Z tego powodu, zanim formalnie przyjmiesz spadek, warto dokładnie ustalić jego skład i rozważyć przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza (chroniące przed przejęciem długów ponad wartość spadku) lub ewentualną rezygnację. W praktyce oznacza to, że konsultacja z notariuszem lub prawnikiem i szybkie podjęcie decyzji oszczędza nieporozumień i nieprzyjemnych konsekwencji finansowych.
Źródło: biznes.interia.pl












