PKO BP ostrzega. Tak możesz stracić pieniądze jeszcze przed wakacjami
PKO BP przypomina, że wakacyjny relaks nie zwalnia z ostrożności. Zwłaszcza gdy w grę wchodzą pieniądze. W nowym komunikacie bank podpowiada, jak nie dać się finansowym pułapkom i nie stracić oszczędności przez szybkie rezerwacje, publiczne Wi-Fi czy "okazyjne" oferty noclegów.
Wakacje to dla wielu z nas długo wyczekiwany czas odpoczynku. Pakujemy walizki, rezerwujemy noclegi, kupujemy bilety - często w biegu, z poziomu telefonu, nie zawsze z zachowaniem ostrożności. Tymczasem właśnie wtedy, gdy tracimy czujność, najłatwiej o finansową pomyłkę. PKO Bank Polski w swoim najnowszym komunikacie ostrzega, że sezon urlopowy to również sezon na niebezpieczne sytuacje związane z naszymi finansami. Bank przygotował praktyczny zestaw porad, które mogą uchronić nas przed kosztownymi błędami - i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się nie na plaży, ale jeszcze przed wyjazdem.
PKO BP wprost ostrzega przed pochopnymi decyzjami zakupowymi podejmowanymi w internecie. W natłoku wakacyjnych przygotowań łatwo kliknąć "kup teraz" bez sprawdzenia szczegółów strony czy oferty. Tymczasem to właśnie tutaj czają się zagrożenia. Bank apeluje, by korzystać wyłącznie ze sprawdzonych portali rezerwacyjnych, dokładnie weryfikować adresy stron internetowych, a przed dokonaniem płatności - sprawdzić opinie o usługodawcy. Jak zaznacza bank w specjalnym komunikacie: "Zamknięta kłódka nie gwarantuje bezpieczeństwa". Aby upewnić się, czy strona jest autentyczna, należy kliknąć ikonę kłódki przy pasku adresu i sprawdzić, dla kogo został wystawiony certyfikat.
PKO BP zwraca również uwagę na coraz popularniejszy sposób wyłudzania danych, a dokładnie na fałszywe wiadomości od hoteli i przewoźników. Mogą one dotyczyć rzekomych zmian w płatności lub problemów z rezerwacją, a ich celem jest zdobycie danych do logowania lub kart płatniczych. "To mogą być oszuści, którzy przejęli konto firmy i próbują wykraść Twoje dane" - informuje bank. Podstawowa zasada? Nigdy nie płać poza oficjalną stroną, nie klikaj w podejrzane linki, nie podawaj danych, jeśli coś wydaje się choćby odrobinę podejrzane. Zwłaszcza wtedy, gdy oferta wygląda zbyt dobrze, by była prawdziwa - najczęściej po prostu nie jest.
Karta płatnicza i dowód osobisty to podstawowe dokumenty, których bezpieczeństwo należy chronić tak samo jak portfel. PKO BP przypomina, że dane widniejące na karcie - imię i nazwisko, numer oraz kod CVV2 - w zupełności wystarczą, by ktoś dokonał nieautoryzowanej płatności online. Dlatego nie należy pozwalać nikomu na jej kopiowanie czy zabieranie - nawet jeśli to pracownik hotelu lub sklepu. "To pracownik hotelu, sklepu czy restauracji powinien podejść do Ciebie z terminalem płatniczym" - podkreśla bank.
Równie ważne jest pilnowanie dokumentu tożsamości. Nikt nie ma prawa go zatrzymać, może jedynie poprosić o okazanie. Ostrożność warto zachować także przy korzystaniu z publicznych sieci Wi-Fi. Darmowy internet w hotelu czy kawiarni to wygoda, ale może oznaczać zagrożenie, jeśli sieć jest niezabezpieczona lub podrobiona. Najlepsza praktyka? Zapytaj obsługę o dokładną nazwę sieci i unikaj logowania się do bankowości internetowej w miejscach publicznych. A jeśli już musisz - wyloguj się z ważnych aplikacji po zakończeniu sesji. Z pozoru niewielkie środki ostrożności mogą uchronić cię przed stratą, która z wakacyjnego odpoczynku uczyni kosztowną lekcję.
PKO BP nie tylko ostrzega, ale daje użytkownikom narzędzia do realnej ochrony środków. W aplikacji IKO oraz serwisie iPKO można aktywować bezpłatne powiadomienia o transakcjach, dzięki czemu użytkownik natychmiast dowiaduje się, co dzieje się na jego koncie. Dodatkowo bank oferuje funkcję czasowej blokady karty - szczególnie przydatną np. wtedy, gdy zostawiamy portfel w hotelowym pokoju, wybierając się na plażę.
"W aplikacji IKO wybierz: Moje produkty → Karty i wybierz kartę, którą chcesz zablokować lub odblokować → Czasowo zablokuj kartę → potwierdź zmianę PIN-em do aplikacji" - instruuje bank w specjalnym komunikacie przed wakacjami. Podobne funkcje dostępne są również w serwisie internetowym iPKO. Ich uruchomienie zajmuje dosłownie chwilę, a może uchronić użytkownika przed nieautoryzowaną transakcją lub próbą kradzieży. To praktyczny sposób na zwiększenie kontroli nad finansami - szczególnie gdy przebywamy za granicą, z dala od oddziału banku.
PKO Bank Polski pokazuje, że bezpieczeństwo finansowe to nie skomplikowane procedury, a zdrowy rozsądek i kilka prostych narzędzi. Lato to czas odpoczynku, ale nie zwalnia to z uważności. Dzięki konkretnym poradom i rozwiązaniom oferowanym przez PKO BP możemy naprawdę cieszyć się urlopem bez zbędnych zmartwień. Bo w podróży, tak jak w finansach, lepiej zapobiegać, niż naprawiać.
Agata Jaroszewska
