Zawsze masz prawo do reklamacji
Tryb przyjmowania i rozpatrywania reklamacji stosowany przez biura podróży, linie lotnicze oraz operatorów telefonii łamie prawa konsumentów - wynika z raportów sporządzonych przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Takie działania przedsiębiorców sprawiają, że prawo klienta do złożenia reklamacji staje się fikcją.
Za mało informacji
Przedsiębiorca musi poinformować konsumenta o przysługujących mu prawach związanych z postępowaniem reklamacyjnym.
? Jest to szczególny obowiązek informacyjny, który ciąży na profesjonaliście. Znajduje on podstawy w przepisach różnych aktów prawnych ? mówi Tomasz Olech, prawnik z Kancelarii Urowska i Wspólnicy.
Niestety, większość firm nie stosuje się do tych zasad.
? Przede wszystkim informacja sprzedawcy, że po odejściu od kasy reklamacja nie będzie uwzględniona, łamie podstawowe prawo konsumenckie i jest niezgodna z prawem ? tłumaczy Zbigniew Terach, radca prawny z Kancelarii Prawnej Gregorowicz-Ziemba, Krakowiak, Gąsiorowski. Dodaje, że przedsiębiorca jest zobowiązany w każdym przypadku do przyjęcia reklamacji zgłoszonej przez konsumenta.
Innym przykładem działania niezgodnego z prawem jest obowiązek składania reklamacji w obcym języku.
? Przedsiębiorca dokonujący sprzedaży na terenie naszego kraju jest obowiązany udzielić kupującemu jasnych, zrozumiałych i niewprowadzających w błąd informacji ? tłumaczy Joanna Rudnicka, prawnik z Kancelarii Radców Prawnych Skoczyński Wachowiak Strykowski. Dodaje, że wszystkie informacje i dokumenty powinny być sporządzone w języku polskim.
Wynika z tego, że niedozwolone jest uzależnianie rozpatrzenia reklamacji od wniesienia jej w obcym języku.
Opłaty i formalności
Innym działaniem przedsiębiorców, które ma zniechęcić klientów do wnoszenia reklamacji, jest zastrzeżenie, że będą oni ponosić koszty jej rozpatrzenia.
? Przepisy prawa nie uzależniają rozpatrzenia reklamacji od uiszczenia opłaty przez konsumenta ? informuje Zbigniew Terach.
Czy fakt, że konsument nie uzyskał pisemnego potwierdzenia złożenia reklamacji, może pociągać za sobą utratę prawa konsumenta do dochodzenia roszczeń z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy? Ile dni ma przedsiębiorca na rozpatrzenie reklamacji od momentu jej wniesienia ? Co się dzieje w przypadku braku odpowiedzi w tym terminie ? Czy przedsiębiorstwo może domagać się opłat za rozpatrzenie bezpodstawnej reklamacji złożonej przez kupującego ?
Małgorzata Kryszkiewicz - Więcej: Gazeta Prawna 28.08.2008 (168) ? str.15