Biedronka wkroczy w najbliższej przyszłości na słowacki rynek. To zostało już oficjalnie zapowiedziane przez szefostwo spółki Jeronimo Martins Polska, które jest właścicielem sieci z uśmiechniętym owadem w logo. Choć dyrektor generalny Lusi Araujo zapowiedział, że otwarcie sklepów Biedronki w Słowacji raczej nie nastąpi w tym roku, to prace nad wejściem na rynek naszych południowych sąsiadów ruszyły pełną parą.
Biedronka będzie sprzedawać w euro. Ale pod jakim szyldem?
Już załatwiane mają być formalności dotyczące lokalizacji pierwszego sklepu w Słowacji, która w 2009 roku przyjęła euro. Na razie pewne jest tylko to, że na początku do obsługi placówek będzie wykorzystywana rozbudowana już w Polsce infrastruktura logistyczna. Założyć można więc, że pierwszy sklep Biedronki w Słowacji zlokalizowany zostanie w pobliżu granicy.
Czy możemy spodziewać się pozostawienia nazwy "Biedronka"? W przypadku innej sieci handlowej należącej do Jeronimo Martins Polska - drogerii Hebe - wejście na rynek czeski w listopadzie 2022 roku odbyło się pod tą samą nazwą. Tyle tylko, że Hebe nie jest słowem wprost ze słownika języka polskiego. Co więc będzie z nazwą sklepów Biedronka w Słowacji?
Biedronka będzie Biedronką czy może Lienką? Jak będą nazywać się sklepy?
Biedronka w Polsce funkcjonuje pod rozpoznawalną nazwą oznaczającą w naszym języku przedstawiciela gatunku Coccinella septempunctata (pol. biedronka siedmiokropka). Gdyby miała nazywać się "Biedronka", ale po słowacku, to musiałaby przybrać nazwę "Lienka".
Biedronka może pozostać przy polskiej nazwie, która bez typowych dla naszego językowi znaków nie powinna być zbyt trudna do wymówienia za granicą. Może być też tak, że Biedronka zdecyduje się występować pod osobnymi nazwami w kolejnych krajach - w Słowacji odpowiednikiem polskiej Biedronki mogłaby być "Lienka", a gdyby popularna w Polsce sieć weszła np. do Niemiec, mogłaby się nazywać "Marienkafer". Sieć mogłaby też poza granicami Polski występować pod inną nazwą niż w kraju, ale zbiorczą bez względu na rynek.
Co z nazwą za granicami Polski? Jest odpowiedź Biedronki
Pytanie poruszające wyżej wskazane wątpliwości skierowaliśmy do biura prasowego Biedronki. Arkadiusz Mierzwa, dyrektor do spraw komunikacji i zrównoważonego rozwoju w Jeronimo Martins, stwierdził, że obecnie sieć jest w fazie "szczegółowych badań i analiz rynkowych".
- Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, bierzemy pod uwagę rozwój naszego modelu biznesowego w kolejnym kraju, którym może być Słowacja lub Rumunia. Jak w każdym projekcie biznesowym, jego uruchomienie jest poprzedzone fazą szczegółowych badań i analiz rynkowych, w której właśnie jesteśmy. O finalnych decyzjach będziemy informować w przyszłości - przekazał przedstawiciel sieci sklepów.
Przemysław Terlecki