Dolnośląski pałac na sprzedaż. Wygląda jak z bajki, ale popada w ruinę

Dolina Pałaców i Ogrodów w Kotlinie Jeleniogórskiej u stóp Karkonoszy w pełni zasługuje na swoją nazwę. Na stosunkowo niewielkim obszarze znajduje się tam około dwudziestu zamków i pałaców, które były siedzibami książąt śląskich i królów pruskich. Rezydencje te przyciągają rzesze turystów - a także gości, niektóre z nich prywatni inwestorzy przekształcili bowiem w luksusowe hotele. Ale wśród historycznych rezydencji są i takie, które czekają na ratunek. Jedną z nich jest bajkowy pałac w Bobrowie, który właśnie wystawiono na sprzedaż.

Pałac w Bobrowie, który przez swoje zdobienia architektoniczne może przywodzić na myśl zamki z baśni, od trzech dekad niszczeje w zastraszającym tempie. Jak przypomina serwis jeleniagora.naszemiasto.pl, w 1994 r. pałac wraz z przyległym parkiem i folwarkiem zakupiło Polsko-Niemieckie Stowarzyszenie Promocji Na Rzecz Odbudowy i Utrzymania Historycznych Wartości Zabytków, Kultury i Tradycji Śląska. Sprzedającym była gmina Mysłakowice, która, niestety, nie zadbała o to, by w akcie notarialnym umieszczono termin zakończenia odbudowy pałacu, do której zobowiązał się inwestor.

Reklama

Pałac Bobrów na sprzedaż. Za 13 mln zł można nabyć rezydencję jak z bajki

Czas mijał, a w kwestii odbudowy pałacu nic się nie działo. Dolnośląski konserwator zabytków publicznie (w mediach społecznościowych) skarżył się, że nie jest wpuszczany na teren nieruchomości i ma de facto związane ręce.

To paradoks, że jeden z najbardziej malowniczych pałaców w Dolinie Pałaców i Ogrodów jest w najgorszym stanie spośród wszystkich znajdujących się tam rezydencji. Pojawia się jednak cień nadziei na poprawę sytuacji.

Po śmierci ostatniego właściciela i przeprowadzeniu postępowania spadkowego, pałac Bobrów wystawiono na sprzedaż na portalu specjalizującym się w transakcjach dotyczących historycznych nieruchomości - pałaców, zamków czy zabytkowych willi. Cena wyjściowa to 13 mln zł. "Nieruchomość jest w stanie deweloperskim i wymaga dalszej pracy" - czytamy w ogłoszeniu. To dość eufemistyczne określenie, biorąc pod uwagę, że stan deweloperski nie oznacza ruiny, jaką faktycznie jest pałac, aczkolwiek ogłoszenie informuje, że na nieruchomości wykonano pewne prace, m.in. drenaż i usuwanie pleśni czy renowację stropów na wszystkich kondygnacjach budowli.

Nowy właściciel ma szansę się wykazać. Sąsiednie pałace to perełki turystyczne

Daniel Gibski, dolnośląski konserwator zabytków, cieszy się, że pałac Bobrów został wystawiony na sprzedaż. "Może nowy właściciel będzie lepiej współpracował ze służbami konserwatorskimi niż obecny" - mówi cytowany przez serwis jeleniagora.naszemiasto.pl.

Nowy właściciel będzie miał pole do popisu, a za wzór mogą mu posłużyć sąsiednie rezydencje, chociażby pałace w Wojanowie czy Łomnicy albo zamek w Karpnikach. We wszystkich funkcjonują obecnie luksusowe hotele. Pałac w Łomnicy zaprasza także do zwiedzania pieczołowicie odtworzonych zabytkowych wnętrz.

Warto dodać, że na sprzedaż wystawiona jest też obecnie inna nieruchomość położona na terenie Doliny Pałaców i Ogrodów - to pałac w Mysłakowicach, w którym gościły niegdyś koronowane głowy, m.in. car Rosji. To dlatego, że pałac należał do królów i cesarzy pruskich. Przez lata pałac i willa były wykorzystywane jako szkoła. Po wybudowaniu nowej placówki edukacyjnej, gmina zdecydowała się sprzedać nieruchomość w drodze przetargu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dolny Śląsk | zabytki | inwestycje w nieruchomości
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »