Dwa lata temu wszedł podatek od tzw. małpek. Czy spełnił swoją rolę?

Przed dwoma laty wprowadzono podatek od tzw. małpek - napojów alkoholowych poniżej 300 ml objętości przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży. Ponoszą go hurtownicy, którzy dystrybuują napoje alkoholowe do sklepów i punktów posiadających zezwolenie na ich sprzedaż detaliczną. Zdaniem ekspertów, z którymi rozmawiała Interia, podatek nie spełnił swojej roli i cele, jakie miały mu przyświecać nie zostały zrealizowane. Spadła wprawdzie sprzedaż i wzrosła cena, ale zamiast małpek - twierdzą eksperci - kupowane jest teraz mocne piwo.

Podatek został wprowadzony w styczniu 2021 roku w ramach nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Wprowadzając go postanowiono, że wysokość opłat wyniesie 25 zł za każdy pełny litr 100 proc. alkoholu w napojach alkoholowych. Oznacza to, że o 1 zł wzrosła wtedy cena od 100 ml małpki wódki 40 proc., o 2 zł od 200 ml małpki wódki 40 proc. i 88 gr od 250 ml małpki wina 14 proc. 

Spadek sprzedaży do 45 proc.

Jak informuje portalspozywczy.pl, w styczniu 2020 roku prawie jedną trzecią rynku wódki i smakowych napojów spirytusowych stanowiły małe formaty opakowań. Jak wynika z danych Centrum Monitorowania Rynku (CMR), w trakcie pierwszych sześciu miesięcy 2021 r. wolumenowa sprzedaż czystej wódki w małpkach zmalała prawie o 30 proc. w ujęciu rok do roku, zaś sprzedaż czystej wódki o pojemności 100 ml spadła o 23 proc.

Reklama

Jakub Mazurek, analityk CMR, zapewnił Interię, że wprowadzenie "podatku małpkowego" wpłynęło zdecydowanie negatywnie na rynek alkoholi w opakowaniach do 300 ml, z czego absolutną większość stanowią tańsze wódki sprzedawane głównie w sklepach małoformatowych, o powierzchni do 300 metrów kwadratowych. - W porównaniu do 2020 r. wolumen sprzedaży wódek czystych segmentu ekonomicznego w butelkach do 100 ml spadł o ok. 34 proc., a w bardziej popularnych 200 ml aż o 45 proc. Dla segmentu mainstream straty te wynoszą kolejno ok. -20 proc. oraz -30 proc. - wylicza ekspert Centrum Monitorowania Rynku. 

Ceny wzrosły nawet o 50 proc.

Duży wpływ na spadek sprzedaży małpek miała ich cena. W 2022 roku producenci wódki dwukrotnie ją podnosili. Zdaniem Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy, kolejna podwyżka nadejść ma wkrótce. Zdrożeje też akcyza. Zgodnie z opracowaną przez Ministerstwo Finansów Mapą Akcyzową, od 2023 do 2027 r. wysokość podatku na alkohol ma się zwiększać  o 5 proc. w skali roku. - Podatek od małych formatów w powiązaniu z podwyżką akcyzy o 10 proc. w 2021 roku, przy bardzo znaczących wzrostach cen energii, zbóż i opakowań szklanych postawił naszą branżę w niezwykle trudnej sytuacji i spowodował znaczący wzrost cen napojów spirytusowych, zwłaszcza wódek z segmentu economy - zwraca uwagę Interii Witold Włodarczyk, prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy. Ostrzega, że podwyżka o kolejne 5 proc. od 1 stycznia 2023 r. przyczyni się do kolejnych dwucyfrowych wzrostów cen alkoholi. 

Aby zahamować wzrost cen, producenci wódek smakowych zdecydowali o zmniejszeniu zawartości alkoholu w swoich wyrobach. - Dzięki temu spadki wolumenowe ograniczyły się finalnie tylko do ok. -15 proc. na opakowaniach do 100 ml oraz -5 proc. dla 200 ml. Rok 2022 przyniósł ożywienie dla kategorii, spadki przypadały na 2021 r. - informuje Interię Jakub Mazurek. Rozmówca zwrócił uwagę, że w kontekście malejącej sprzedaży warto pamiętać, że prócz "podatku małpkowego" konsumenci boleśnie odczuli też wzrosty akcyzy oraz inflacji, które ostatecznie  przełożyły się na wzrosty cen rzędu ok. 30 proc. dla mniejszych opakowań wódek smakowych oraz ok. 50 proc. dla małpek czystych segmentu ekonomicznego.

Cele podatku od małpek bez realizacji

Cele, jakie miały przyświecać Ministerstwu Zdrowia przy wprowadzaniu podatku od małych formatów nie zostały zrealizowane - twierdzi Witold Włodarczyk. - Wpływy do budżetu z tytułu tej opłaty są niższe niż zakładano. Pomimo spadku udziału małych formatów w strukturze wyrobów spirytusowych z 30 proc. do 25 proc., generalnie wolumen w zakresie tych wyrobów pozostał na niezmienionym poziomie – podkreśla rozmówca Interii. 

Po wprowadzeniu podatku część konsumentów przerzuciła się na większe formaty bo “zakup likieru czy wódki w małym formacie nie ma ekonomicznego sensu”. - Państwo, aby prowadzić skuteczną profilaktykę alkoholową, powinno podchodzić do tematu holistycznie, zwracając uwagę na zjawiska wywołujące najwięcej problemów alkoholowych. Obecnie w cenie „małpki” można bez problemu kupić trzy mocne piwa – a to właśnie ten rodzaj alkoholu w największym stopniu oddziałuje negatywnie na zdrowie Polaków mając, w przeliczeniu na czysty alkohol, dominującą pozycję w strukturze spożycia - podkreśla Włodarczyk.

Większy nacisk na edukację

Prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy zachęca do kładzenia nacisku na inne sposoby rozwiązywania problemów alkoholowych, jak chociażby edukacja, która - podkreśla - jest dużo bardziej skuteczna niż podnoszenie podatków oraz inne restrykcje i ograniczenia. - Niestety ta forma działania jest w naszych kraju zupełnie niedoceniana. Jako Związek prowadzimy szereg działań edukacyjnych, jednak brakuje nam chęci współpracy w tym obszarze, ze strony odpowiedzialnych za ten zakres agend rządowych - przyznaje rozmówca Interii.

W tym roku planowana jest nowelizacja dotycząca opłat od napojów alkoholowych sprzedawanych w opakowaniach do 300 ml. Zgodnie z opublikowanym przez rząd projektem ustawy zmieniającej obowiązujące od dwóch lat przepisy, nowe rozwiązania mają obowiązywać od 1 lipca 2023 r. Jedną z planowanych zmian jest gwarancja, że opłata jest płacona jednokrotnie. Jeśli zatem od napojów alkoholowych zapłacono podatek, np. zrobił to hurtownik, to sprzedawca detaliczny takiego obowiązku już nie ma. Aby to ułatwić, przedsiębiorca sprzedający alkohol w tzw. małpkach będzie miał obowiązek aby wraz z fakturą przekazać nabywcom informację o braku obowiązku zapłaty opłaty za zezwolenie z tytułu zaopatrzenia w takie napoje. Innymi słowy - potwierdzić, że już podatek zapłacili. 

Ewa Wysocka


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: alkohol | podatek | spadek | wzrost cen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »