Moda na unikatowe produkty
Unikatowe rękodzieła, odzież projektantów z limitowanych serii czy personalizowane buty - Polacy coraz częściej wybierają wyjątkowe produkty, za którymi stoi historia i pasja twórcy. Rękodzieło coraz częściej wygrywa z masową produkcją, a tzw. polska klasa twórcza jest coraz szybciej rozwijającą się grupą fachowców.
Od kilku lat na rynku obserwuje się modę na rękodzieło - ogromną popularnością cieszą się platformy handlowe typu ShowRoom, DecoBaazar czy Pakamera, na których klienci mogą wybierać wśród unikatowych produktów. Serwisy działają na wzór tych największych np. międzynarodowego butiku dla kreatywnych - Etsy.com, w którym zarejestrowanych jest ponad 20 mln użytkowników.
Skąd taka popularność portali? Okazuje się, że potrzeba wyróżnienia się idzie w parze z potrzebą posiadania rzeczy wyjątkowych. Coraz częściej szukamy unikatowych produktów dla siebie i dla najbliższych. Zmienia się podejście konsumentów do towarów i poprawia się sytuacja ekonomiczna Polaków, jesteśmy więc gotowi wydać więcej na niepowtarzalne przedmioty, nieraz droższe niż te masowo produkowane.
Potwierdzają to właściciele rękodzielniczych biznesów. Maciej Boczkowski z firmy bewood, produkującej drewniane obudowy do telefonów podaje, że w listopadzie b.r. sprzedaż etui wzrosła o 700 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym.
- Nasze produkty stały się ciekawostką, o której warto wspomnieć - etui cieszą się sporym zainteresowaniem również pośród recenzentów i blogerów - dodaje. A jest w czym wybierać - do produkcji używane jest zarówno drewno krajowe np. dąb i sosna, jak również pochodzący z najdalszych zakątków świata palisander czy bambus.
Na rynku coraz liczniej pojawiają się ciekawe działalności, które pozwalają na spersonalizowanie ulubionych przedmiotów. Doskonale wiedzą o tym pomysłodawcy konceptów modowych Farbotka, LOFT 37 oraz Pollacki, dla których rękodzieło stało się nie tylko hobby, ale również sposobem na życie. Marka Farbotka to głównie filcowe oraz skórzane torby inspirowane folklorem, a LOFT 37 umożliwia klientkom zakup wymarzonych butów według własnych preferencji: modelu, faktury, koloru skóry oraz innych dodatków. Z kolei w pracowni obuwia skórzanego Pollacki Adam Kuty łączy tradycyjną technikę szewską z uniwersalnym wzornictwem i współczesnym wykończeniem. Rozwijanie własnej działalności bywa trudne, jednak dzięki wytrwałości projektantów klienci mogą teraz liczyć na wyjątkowe wyroby, spersonalizowane według ich preferencji.
- Pod szyldem innego projektanta nie miałabym możliwości wdrażania pomysłów na rzeczy piękne i potrzebne. Początkowo projektowanie i szycie torebek odbywało się w przydomowym biurze i warsztacie. Jednak udało się i podążanie za moją pasją doprowadziło do pełnego rozkwitu firmy - mówi Juliana Farbotka, twórczyni marki sygnowanej własnym nazwiskiem. Z kolei projekt LOFT 37 zrodził się z konsumenckiej potrzeby - Jeżeli ktoś kiedyś próbował kupić konkretny model buta w konkretnym kolorze to wie, o czym mówimy. A to model nie taki, obcas nieodpowiedni, o poszukiwanym kolorze możemy pomarzyć. Pomyślałyśmy więc, że idealnie byłoby móc samemu sobie zaprojektować buty. I to właśnie zrobiłyśmy w LOFT 37 - mówią o swoim pomyśle Paulina Kalińska i Joanna Trepka.
W pracowni Pollacki również powstaje unikatowe obuwie, ręcznie robione oraz barwione, dostępne wyłącznie w krótkich seriach. - Podjęcie się kreatywnego biznesu jest równie fascynujące, co trudne. Praktyka w zakładzie szewskim i pierwsza para własnoręcznie zrobionych butów. Nauka tworzenia konstrukcji u Tadeusza Ziajki w Krakowie i poznanie technik wykończenia skóry we Włoszech. Fascynujące jest, że można stworzyć coś unikatowego, tak powstała mała kolekcja, która wzbudza zachwyt - mówi Adam Kuty, właściciel pracowni.
Personalizować możemy nie tylko dodatki i obuwie, a również... meblowe gałki! DOT biżuteria dla mebli to wyjątkowa marka, która pozwala klientom na dodanie nowych wartości do mebli i wprowadzenie ciekawego akcentu do już istniejących wnętrz. - Na polskim rynku nie znajdowałam uchwytów odpowiadających moim oczekiwaniom. Gałki do mebli od dawna były dla mnie ciekawym obiektem, na którym mogę się spełniać twórczo - pracując nas estetyką równolegle trzeba brać pod uwagę funkcjonalność, technologię produkcji oraz potrzeby rynku - mówi Karolina Czarska-Starzyk, która projektuje wyjątkowe uchwyty. Do ich produkcji wykorzystywane są nietypowe techniki i przeróżne tworzywa m.in. drewno, stal, miedź, szkło czy ceramika.
Liczba kreatywnych biznesów może jeszcze wzrosnąć. Jak wynika z badania "Młodzi a rynek pracy", przeprowadzonego przez Fundację Kronenberga w październiku b.r., młodzi ludzie coraz częściej myślą o założeniu działalności gospodarczej. Już co czwarty student ostatniego roku studiów zamierza otworzyć własną firmę. Dla 80 proc. z nich prowadzenie własnego biznesu wiąże się z niezależnością i możliwością realizowania twórczych pomysłów. Zastanawiając się nad otworzeniem własnej firmy czasem warto zrezygnować z racjonalnej kalkulacji i próby wpisania się w sztywne ramy, powielając biznesy, które nie interesują ich właściciela. - Każdy, kto chce prowadzić własną firmę powinien wybrać dziedzinę, która go w jakiś sposób fascynuje, ponieważ to właśnie pasja jest motorem, który napędza i pomaga pokonać wszelakie możliwości - zachęca młodych właścicielka Farbotki. Do wytrwałości przekonuje również założyciel bewood: Przede wszystkim trzeba mieć jasno sprecyzowany cel i wytrwale do niego dążyć. Nic nie dzieje się od razu, pojawiają się momenty zwątpienia, dlatego tak ważna jest konsekwencja i cierpliwość w działaniu. Warto postawić na ludzi, kierować się uczciwością i solidnością, a to na pewno zaprocentuje!
Decydując się na otworzenie własnego biznesu trzeba się jednak liczyć z wieloma wyzwaniami. - Brak wystarczającego budżetu na potrzebne inwestycje, kłopoty z dotarciem do klientek i wiele innych mniejszych i większych problemów związanych z otworzeniem własnej firmy. Dlatego postanowiłyśmy zacząć od sklepu internetowego. Dostępność i bezawaryjność Internetu są dla nas i gwarancją stałego kontaktu z klientami - wspominają początki dziewczyny z LOFT 37. Odpowiednio dobrane usługi telekomunikacyjne często są podstawą dla tego typu działalności. - Prowadzenie firmy bez dostępu do telefonu lub Internetu byłoby w dzisiejszych czasach praktycznie niemożliwe. Dla biznesu niezwykle ważna jest możliwość dostępu do sieci w każdym miejscu i czasie - komentuje Juliana Farbotka, która sprzedaż swoich wyrobów prowadzi głównie online.
Właściciel pracowni Pollacki podkreśla również istotę zasięgu oraz transferu danych. To właśnie zasięg wydaje się być nieraz kluczowym czynnikiem przy wyborze dostawcy Internetu: Siedziba naszej firmy mieści się w otulinie Puszczy Kampinoskiej, gdzie nie jest dostępny Internet przewodowy, dlatego jakość sygnału radiowego i jego pewność jest dla nas bardzo ważna. Nie możemy sobie pozwolić na utratę zasięgu, a tym samym kontaktu z naszymi klientami i naprawdę doceniamy operatorów mobilnych - komentuje Maciej Boczkowski z bewood.
Właściciele firm są coraz bardziej świadomi znaczenia usług telekomunikacyjnych, a operatorzy zaczynają rozumieć potrzeby małych i średnich przedsiębiorców oferując im ciekawsze oferty. - W T-Mobile chcemy być partnerami biznesowymi dla naszych Klientów i oferować zindywidualizowane podejście - zarówno w kwestii jasnych zasad obsługi, jak i zrozumiałej oferty - mówi Marta Szwakopf, Kierownik Działu Marketingu SOHO T-Mobile Polska. Operator reaguje na potrzeby rynku i w 2016 r. wesprze działania biznesowe skierowane do właścicieli małych i średnich firm dedykowaną kampanią "Fach To Sztuka". Działania mają na celu docenienie fachowców, w tym klasy twórczej, i pokazanie roli, jaką odgrywają w życiu Polaków.
F.W.