NBP bije na alarm. Jest znacznie gorzej

"Sytuacja sektora przedsiębiorstw w 2012 r. pogorszyła się względem poprzedniego roku, na co złożyły się zarówno malejąca dynamika sprzedaży, za którą nie nadążał spadek tempa kosztów, jak i straty na działalności niezwiązanej bezpośrednio z profilem firm, w tym na inwestycjach finansowych oraz aktualizacji i sprzedaży środków rzeczowych, które wyraźnie nasiliły się w IV kw." - "Rentowność sektora przedsiębiorstw zmniejszała się stopniowo przez cały rok, spadając pod jego koniec poniżej swojej długookresowej średniej. Najbardziej obniżyły się zyski i zyskowność przedsiębiorstw dotąd najbardziej rentownych, w tym zwłaszcza górnictwa, energetyki oraz grupy największych podmiotów w populacji. W tych klasach niższy wynik na podstawowej działalności miał równie duży wpływ na spadek rentowności, co obniżenie wyniku na działalności pozostałej" - dodano.

Zagłosuj w internetowym referendum w sprawie OFE

napisano w raporcie NBP.

W raporcie zaznaczono, że podobnie jak rentowność, przez cały 2012 rok obniżała się dynamika sprzedaży krajowej."Natomiast tempo sprzedaży zagranicznej wahało się wokół niskiego, ale dodatniego poziomu. W konsekwencji tych zjawisk, pod koniec 2012 r. przychody ze sprzedaży z obu źródeł były w ujęciu realnym nieco niższe niż rok wcześniej" - napisano.

W raporcie wskazano, że w 2012 roku więcej przedsiębiorstw zmniejszało zatrudnienie niż je zwiększało (56 proc. wobec 38 proc.) i ostatecznie zanotowano spadek o 0,6 proc. "Dynamika kosztów zatrudnienia również zmniejszała się systematycznie w ciągu 2012 r. i w IV kw. wyniosła 2,5 proc. Znaczące redukcje kosztów wynagrodzeń oraz zatrudnienia zanotowano przede wszystkim w borykającym się z silnym spadkiem przychodów budownictwie, ale spadek zatrudnienia widoczny był również w pozostającej w dobrej sytuacji ekonomicznej energetyce" - napisano.

"Natomiast na zwiększenie liczby pracowników zdecydowali się przede wszystkim wyspecjalizowani eksporterzy. W pozostałych branżach i klasach zmiany zatrudnienia i funduszu płac były relatywnie niewielkie" - dodano.

Autorzy raportu NBP zaznaczają, że w 2012 roku przedsiębiorstwa przeznaczyły na inwestycje o 1,3 proc. mniej środków w ujęciu realnym niż rok wcześniej. "Dynamika inwestycji także zmniejszała się przez cały 2012 r. Redukcje objęły wszystkie kategorie rodzajowe inwestycji, w tym najbardziej wydatki na środki transportu" - napisano. "Redukcji nakładów na środki trwałe dokonała znacząca większość analizowanych branż i klas. Tym samym skala realizowanych inwestycji w relacji do majątku przedsiębiorstw obniżyła się do jednego z najniższych poziomów w okresie potransformacyjnym" - dodano.

W raporcie czytamy, że utrzymało się niskie wykorzystanie dźwigni finansowej, a skala zadłużenia z tytułu kredytów bankowych w sektorze przedsiębiorstw pozostała na bezpiecznym poziomie.

"Po obserwowanym przez trzy pierwsze kwartały roku spadku płynności gotówkowej odnotowano niewielki wzrost tego wskaźnika w IV kw.

Spadki płynności w 2012 r. związane były ze zmniejszeniem się zakumulowanych w poprzednich latach środków pieniężnych w grupie największych przedsiębiorstw w populacji, w tym zwłaszcza w górnictwie" - napisano. "Pozostałe wskaźniki płynności kształtowały się na dobrych i stabilnych poziomach w całym 2012 r. Nie widać było również większych zmian udziału firm z płynnością powyżej progu referencyjnego" - dodano.

Polski sektor bankowy posiada określony potencjał w zakresie kreowania akcji kredytowej - ocenia Małgorzata Zaleska, członek zarządu NBP.

"W moim przekonaniu, odnosząc się do polskiego sektora bankowego, nie wyczerpały się czynniki wzrostu polskiej gospodarki. Abstrahując od tego - choć to ważne, że polski sektor bankowy zdał stress testy i jest w dobrej sytuacji - to posiada on określony potencjał w zakresie kreowania akcji kredytowej" - powiedziała w czwartek Zaleska na seminarium.

"Jeśli założymy, że utrzymamy obecną sytuację sektora bankowego, że współczynnik wypłacalności zostanie na niezmienionym poziomie oraz gdybyśmy założyli, że zyski sektora bankowego za poprzedni rok przeznaczone zostałyby na akcję kredytową dla przedsiębiorstw, to polski sektor bankowy byłby w stanie wygenerować ok. 110 mld zł. Można także nadmienić, że polski sektor bankowy jest płynny (...)" - dodała.

"To co stanowi wyzwanie to fakt, że zdecydowana większość źródeł finansowania w polskim sektorze bankowym ma charakter krótkoterminowy. Mogę powiedzieć, że tylko 3 proc. depozytów polskich gospodarstw domowych i przedsiębiorstw ma charakter długoterminowy, reszta to depozyty krótkoterminowe" - dodała.

Pobierz: program do rozliczeń PIT