NIK nie zostawił suchej nitki na Polskim Ładzie. "Chaos, niepokój, złamanie podstawowych reguł"
Najwyższa Izba Kontroli zbadała, jak wprowadzano Polski Ład - flagową reformę systemu podatkowego z czasów rządów PiS - i przedstawiła wnioski z tej kontroli na specjalnej konferencji prasowej. NIK nie zostawiła suchej nitki na sposobie implementacji Polskiego Ładu do krajowego porządku prawnego. Zdaniem kontrolerów, ustawa wprowadziła chaos w systemie fiskalnym i wywołała niepokój wśród podatników, a niektóre zmiany wprowadzono nierzetelnie.
Omawianie wniosków z kontroli NIK rozpoczął wiceprezes tej instytucji, Michał Jędrzejczyk, który na wstępie zaznaczył, że analizie poddano "jeden z najbardziej kontrowersyjnych programów rządowych w ostatnich latach", którego wprowadzanie wiązało się ze "złamaniem podstawowych reguł legislacji podatkowej".
Ustawa z 29 października 2021 r., zwana Polskim Ładem, miała na celu stworzenie bardziej sprawiedliwego systemu fiskalnego. Jak jednak wynika z ustaleń NIK, ustawa wprowadziła chaos w systemie podatkowym oraz wywołała niepokój wśród podatników.
"Wprowadzone zmiany w największym stopniu dotyczyły podatników podatku dochodowego od osób fizycznych, tj. ponad 25 mln osób" - zaznaczyła Izba w sprawozdaniu z kontroli.
Według NIK podczas prac nad projektem nie przeprowadzono wielu koniecznych analiz dotyczących niektórych zasad obliczania i poboru zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych.
NIK negatywnie oceniła sposób wdrażania zmian podatkowych przewidzianych w "Polskim Ładzie", wskazując, że "wybrane zmiany systemowe wprowadzono nierzetelnie oraz nieskutecznie". Podkreślono, że podatnikom nie zapewniono też odpowiedniego czasu na przygotowanie się do nowych przepisów.
Izba zauważyła, że projekt ustawy przewidywał nowelizację 22 ustaw i liczył wraz z uzasadnieniem 500 stron, ale mimo wysokiego stopnia skomplikowania i rozległości wprowadzanych zmian ustawa weszła w życie po 38 dniach od ogłoszenia. Według NIK, ustawa takich rozmiarów i o takich konsekwencjach powinna mieć dłuższe vacatio legis.
Przedstawiciele NIK zwrócili też uwagę na fakt, że nawet pracownicy Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) nie zostali dobrze przygotowani do zmian w systemie podatkowym wprowadzanych przez Polski Ład - zorganizowano dla nich za mało szkoleń, a te szkolenia, które się odbyły, nie zostały poddane ocenie pod kątem skuteczności.
- Chaos, brak spójności, ciągłe zmiany przepisów, wszystko w ramach jednej z najważniejszych reform (...) Wymagana byłaby tu transparentność oraz uważność wprowadzania tych przepisów - podsumował prowadzący konferencję rzecznik prasowy NIK Marcin Marjański.
W sesji pytań i odpowiedzi pojawił się wątek personalnej odpowiedzialności za błędy we wdrażaniu Polskiego Ładu. - Generalnie odpowiedzialność całą (...) ponosił pan minister Kościński, który poniósł odpowiedzialność polityczną - stwierdziła Anna Wojcieszkiewicz, p.o. Dyrektora Departamentu Budżetu i Finansów NIK.
Mowa o ministrze finansów Tadeuszu Kościńskim, który pełnił tę funkcję w rządzie Mateusza Morawieckiego od października 2021 do lutego 2022. Kościński 7 lutego 2022 złożył rezygnację ze stanowiska, biorąc na siebie odpowiedzialność polityczną za "Polski Ład".