Nowa interpretacja ulgi mieszkaniowej? Kluczowe stanowisko szefa KAS
Istotna zmiana w kwestii interpretacji ulgi mieszkaniowej w PIT. Szef Krajowej Administracji Skarbowej w interpretacji indywidualnej wskazał, że o ile zakup suszarki do ubrań można odliczyć od podatku, to już zakup kuchenki mikrofalowej nie. Decyzja szefa KAS to efekt działań kobiety, która w sierpniu 2022 r. otrzymała odmowę od fiskusa w związku z chęcią zwolnienia z PIT. O sprawie pisze Rzeczpospolita.
Zwolnienie z PIT na nowych zasadach? Polacy, którzy sprzedali mieszkania lub domy mogą uniknąć płacenia podatku, gdy pieniądze zarobione na transakcji przeznaczą na "własne cele mieszkaniowe". Jak wyjaśnia "Rzeczpospolita", w interpretacji tych przepisów doszło do ważnego momentu. Szef Krajowej Administracji Skarbowej wydał bowiem istotną z punktu widzenia prawnego decyzję.
"Rzeczpospolita" opisuję historię kobiety, która chciała skorzystać z pieniędzy i uniknąć płacenia podatku PIT, przez co sięgnęła po ulgę mieszkaniową. Środki ze sprzedaży mieszkania został przez nią wydane na zakup między innymi suszarki do ubrań, czy mikrofali. Wyposażenie nowego domu nie zyskało jednak aprobaty fiskusa, gdyż ten w sierpniu 2022 r. odrzucił możliwość skorzystania z ulgi mieszkaniowej przez kobietę.
Wystąpiła ona do szefa Krajowej Administracji Skarbowej z prośbą o interpretację indywidualną. Decyzja wydana przez urzędnika znacząco zmienia to, co można odliczyć w ramach ulgi mieszkaniowej.
Szef KAS w zmienionej interpretacji wskazuje, że w ramach ulgi mieszkaniowej można kupić suszarkę do ubrań, ale kuchenki mikrofalowej już nie. Kluczem do zrozumienia tego toku interpretacyjnego jest szersze spojrzenie na sprzęty wyposażenia domu.
Jak podaje "Rzeczpospolita", urzędnik wskazał w dokumencie, iż "ulga jest na rzeczy zapewniające możliwość zamieszkiwania i funkcjonowania w danym lokalu, czyli normalną ludzką egzystencję. Zalicza się do nich także sprzęt AGD umożliwiający realizację podstawowych potrzeb życiowych".
Szef KAS wskazał, że suszarka do ubrań zalicza się do "dużego AGD" i zakup ten kwalifikuje się do ulgi mieszkaniowej, a więc zwolnienia z PIT. W wyjaśnieniu pada stwierdzenie, że samo suszenie ubrań to nic innego, jak kolejny etap prania. Z technicznego punktu widzenia podczas procesu przy użyciu suszarki "woda ulega skraplaniu, a następnie jest odprowadzana do odpływu lub do specjalnego zbiornika kondensacyjnego oraz jest uwzględniana w planach zagospodarowania przestrzeni mieszkalnej - zwłaszcza w przypadku lokali mieszkalnych o niewielkiej powierzchni".
Natomiast kuchenki mikrofalowej nie można odliczyć w ramach ulgi mieszkaniowej, gdyż jest to "małe AGD", które nie jest "przedmiotem elementarnym", które w opinii szefa KAS jest niezbędne. Urzędnik wyjaśnia, że mikrofalówka, ekspres do kawy, czy toster nie są przedmiotami wyposażenia "bez których pomieszczenie kuchenne utraciłoby częściowo swą funkcjonalność". Właśnie ten podział stoi za częściowym uznaniem odwołania się kobiety od odrzucenia przez fiskusa możliwości skorzystania z ulgi mieszkaniowej.
Kto jest zwolniony z podatku w przypadku sprzedaży mieszkania lub domu? Osoby, które zarobione w ten sposób pieniądze przeznaczą na domowe wyposażenie, mogą uniknąć płacenia PIT. Co ważne, ulga mieszkaniowa w PIT dostępna jest tylko przez trzy lata od końca roku, w którym doszło do transakcji kupna-sprzedaży. Jak wskazuje "Rzeczpospolita", z końcem grudnia 2024 r. ulga ta przepadnie zatem osobom, które sprzedały mieszkania w 2021 r.
Szef KAS wydając nową interpretację, powołał się na interpretację ogólną ministra finansów z 13 października 2021 r. (nr DD2.8202.4.2020). W dokumencie wymienione są wydatki, które pozwalają podatnikowi na skorzystanie z ulgi. Zakup i montaż poniższych sprzętów pozwoli na uniknięcie podatku:
Oświetlenie sufitowe i oświetlenie ścienne wewnętrzne (w tym także taśmy LED),
- meble w zabudowie kuchennej - podkreślono, iż chodzi o meble wykonywana pod wymiar w zabudowie wolnostojącej,
- kuchenka gazowa, elektryczna, gazowo-elektryczna
- płyta ceramiczna, płyta indukcyjna,
- pralka,
- lodówka,
- piekarnik,
- zmywarka,
- meble - charakteryzujące się “trwałym związkiem z obiektem budowalnym lub jego częścią", a do tego wykonane na zlecenie indywidualne, do grona tego zaliczają się m.in.: garderoby oraz szafy wnękowe,
- okapy kuchenne,
- szafki wchodzące w skład elementu mocowania umywalki.
"Zgodnie z ustawą o PIT sprzedawca nieruchomości musi wyliczyć dochód z transakcji i zapłacić od niego 19-proc. podatek. Chyba że pozbywa się jej po pięciu latach od zakupu (licząc od końca roku, w którym ją nabył). Jeśli do sprzedaży doszło szybciej, ma szansę na zwolnienie z podatku, gdy przeznaczy pieniądze na wymienione wyżej własne cele mieszkaniowe. Jak wspomnieliśmy, ma na to trzy lata (liczone od końca roku, w którym doszło do transakcji)" - pisze środowa "Rzeczpospolita".
Agata Jaroszewska