Obniżka stóp procentowych w tym roku nie jest wykluczona. Wszystko zależy od danych. Tak wynika z wtorkowych wypowiedzi Henryka Wnorowskiego i Gabrieli Masłowskiej, członków Rady Polityki Pieniężnej (RPP).
"Mamy do czynienia z ostrym zjazdem inflacji"
- Wszystko co kiedyś rosło, co rośnie, z całą pewnością w przyszłości będzie spadać i podobnie jest ze stopami procentowymi. Nie podejmuję się wskazać daty, kiedy do takich obniżek, czy pierwszej obniżki, mogłoby dojść - powiedział Henryk Wnorowski z Rady Polityki Pieniężnej.
- 11,5 proc. (poziom inflacji w czerwcu - red.) to jest bardzo wysoko i przy tym poziomie na pewno trudno mówić o obniżkach - zaznaczył członek RPP.
- Ale też wcześniej mówiłem, że mamy do czynienia z ostrym zjazdem inflacji i już wkrótce, być może - to jest moje marzenie - nawet odczyt lipcowy (...) znajdzie się już poniżej 10 proc. Jeśli nie będzie to lipiec, to z całą pewnością do inflacji jednocyfrowej, która ma wymiar symboliczny, dojdziemy w sierpniu i tak to będzie dalej przebiegać do końca roku. Nie należy wykluczać scenariusza, że jeszcze w tym roku kalendarzowym RPP oceni, iż są wystarczające przesłanki do tego, aby dokonać pierwszej obniżki - wskazał Wnorowski.
Wnorowski zaznaczył ponadto, że celem banku centralnego jest bezpośredni cel inflacyjny, czyli 2,5 proc. (plus minus 1 pkt. proc.), ale do tego poziomu jest jeszcze "całkiem długa" droga.
"Decyzje o obniżce nie będą pochopne"
Z kolei członkini RPP Gabriela Masłowska powiedziała we wtorek w rozmowie z PAP Biznes, że obniżka stóp o 25 pb. we wrześniu lub październiku jest teoretycznie możliwa i byłaby zrozumiała, gdyby wskazywały na to napływające dane, ale decyzje w tym obszarze nie będą pochopne.
Po lipcowym posiedzeniu RPP Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński poinformował że Rada formalnie zakończyła cykl podwyżek stóp procentowych, a kolejnymi ruchami będą ich obniżki w stopniowych krokach po 25 pb. W tym celu będą musiały być spełnione warunki: (bieżąca inflacja musi wynosić mniej niż 10 proc., a przewidywania na kolejne kwartały i lata mają wskazywać, że będzie szybko spadać.
W odpowiednich okolicznościach obniżka mogłaby więc nastąpić już we wrześniu.
Najbliższe decyzyjne posiedzenie RPP planowane jest na 5-6 września. W sierpniu RPP tradycyjnie obraduje na jednodniowym posiedzeniu niedecyzyjnym.
