W skrócie
- Chińskie i indyjskie rafinerie oraz banki wycofują się z transakcji z rosyjskimi koncernami naftowymi pod presją sankcji USA.
- Amerykańskie sankcje zostały wymierzone w Łukoil i Rosnieft, które finansują wojenną machinę Kremla.
- Przedsiębiorstwa z całego świata mają czas do 21 listopada na zakończenie współpracy z tymi firmami, by uniknąć odcięcia od systemu dolarowego.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Jak poinformował amerykański urzędnik podczas telekonferencji z przedstawicielami prasy, wiele chińskich i indyjskich rafinerii i banków wykazuje "awersję do ryzyka" i wobec zbliżającego się terminu wejścia sankcji w życie zdecydowało się zerwać kontakty z rosyjskimi firmami naftowymi.
Chiny i Indie uginają się pod presją USA. Ropa z Rosji na cenzurowanym
"Dostrzegają wagę relacji z Zachodem i podejmują działania, aby przestrzegać (sankcji)" - powiedział przedstawiciel administracji Donalda Trumpa. Powtórzył ostrzeżenie, że wraz z wejściem w życie sankcji wszelkie firmy kupujące rosyjską ropę naftową będą podlegać obostrzeniom.
Reuters podawał wcześniej, że zakupy rosyjskiego surowca sprowadzanego drogą morską wstrzymały m.in. chińskie państwowe firmy naftowe PetroChina i Sinopec.
Z kolei rzecznik indyjskiego koncernu Reliance Industries z siedzibą w Mumbaju powiedział w czwartek, że firma ta zaprzestaje ze skutkiem natychmiastowym importu rosyjskiej ropy do swojej rafinerii w Jamnagar (największej na świecie) w stanie Gudżarat. Indyjski konglomerat ma długoterminową umowę na zakup ok. 500 tys. baryłek ropy dziennie od Rosnieftu, ale zapowiedział, że zastosuje się do amerykańskich sankcji na Kreml.
W związku z sankcjami, Amerykanie zobowiązali Łukoil do sprzedaży zagranicznych aktywów - początkowo wyznaczyli czas na to do 21 listopada, ale po wniosku koncernu o przedłużenie tego terminu Departament Skarbu USA wyznaczył jako nową datę 13 grudnia.
Z kolei do kwietnia 2026 r. wstrzymano wejście w życie sankcji przeciwko spółkom zależnym Łukoilu w Bułgarii - mają one dzięki temu zyskać czas, by sprzedać rafinerię w Burgas. Ponadto z sankcji na Rosnieft całkowicie wyłączono udziały tego koncernu w kazachskich złożach ropy w Tengiz oraz konsorcjum, do którego należy rurociąg transportujący stamtąd ropę do rosyjskiego portu w Noworosyjsku. W konsorcjum udziały mają zarówno firmy rosyjskie i kazachskie, jak też amerykańskie: Chevron i ExxonMobil.
Wcześniej z sankcji wyłączono również na rok spółkę Rosnieftu pod niemieckim zarządem, do której należy rafineria w Schwedt. Zapowiedziano też podobne wyłączenie z sankcji dla Węgier, choć dotąd nie opublikowano w tej sprawie odpowiedniej licencji.
Co dzieje się z cenami na rynku ropy?
Według agencji Bloomberga, w związku z ograniczeniem zamówień na rosyjski surowiec cena ropy Urals eksportowanej z Noworosyjska spadła w ubiegłym tygodniu do najniższego poziomu od 2,5 roku.
Z kolei w czwartek 20 listopada ceny ropy Brent i WTI początkowo rosły, ale po doniesieniach, że Donald Trump zatwierdził nowy plan pokojowy dla Ukrainy, zaczęły spadać. Około godziny 19:00 czasu polskiego kontrakty terminowe na ropę Brent zniżkowały o 0,5 proc. do poziomu 63,19 dolarów za baryłkę, a ceny ropy WTI szły w dół o ok. 0,8 proc. do 58,97 dolarów za baryłkę.













