Premier Kanady reaguje na działania USA. "Będziemy bronić naszego kraju"

Kanada wkrótce odpowie na nowe amerykańskie cła na samochody, ogłoszone przez prezydenta USA Donalda Trumpa - poinformował w środę premier Kanady Mark Carney. Dodał, że w czwartek odbędzie się w tej sprawie specjalne rządowe spotkanie.

"Będziemy bronić naszych pracowników, będziemy bronić naszych firm, będziemy bronić naszego kraju" - podkreślił Carney, który skomentował decyzję Trumpa o cłach po wyjściu ze spotkania z przewodniczącą związku zawodowego Unifor Laną Payne. Cła uznał za "bezpośredni atak" na kanadyjskich pracowników i zapowiedział, że Kanada "wkrótce" odpowie na amerykańskie cła na samochody importowane do USA. 

"Już ogłosiliśmy cła odwetowe, mamy inne opcje, dalsze cła odwetowe" - powiedział Carney. Nie podał szczegółów. Kanada ogłosiła na początku marca, że będzie nakładać cła w wysokości 25 proc. na import z USA o łącznej wartości 155 mld dolarów kanadyjskich. 

Reklama

Kanada wkrótce odpowie na nowe amerykańskie cła

Carney dodał, że Kanadyjczycy obserwują od wielu miesięcy działania USA, które określił jako "zdradę" w relacjach i podkreślił, że Kanada musi "zadbać o samą siebie". Przypomniał, że rząd Kanady zobowiązał się przeznaczyć wszystkie środki pozyskane z ceł odwetowych nakładanych na import z USA na wsparcie dla pracowników kanadyjskich firm. 

Wcześniej w środę Carney, który w ramach kampanii wyborczej przed ogłoszonymi na 28 kwietnia wyborami parlamentarnymi spotkał się z pracownikami sektora motoryzacyjnego w Windsor w Ontario, w pobliżu granicy z USA, ogłosił utworzenie specjalnego funduszu w wysokości 2 mld dolarów kanadyjskich

Przeczytaj również: Cła Trumpa uderzyły w kanadyjski przemysł. Czy to dopiero początek zwolnień? 

Ma to być "fundusz strategicznej odpowiedzi" dla sektora, który posłuży zwiększaniu konkurencyjności kanadyjskich producentów części samochodowych i samochodów, ma też wspierać kształcenie pracowników, chronić miejsca pracy i pomóc w budowie "wzmocnionego kanadyjskiego łańcucha dostaw". Carney powiedział, że kanadyjska produkcja motoryzacyjna "w nowym świecie będzie stanowiła przewagę" i "pomoże ochronić nas przed zagrożeniami handlowymi prezydenta Trumpa oraz pomoże wzrostowi gospodarczemu". 

Carney o kanadyjskiej sieci produkcji motoryzacyjnej

Na platformie X Carney napisał, że "zbudujemy kanadyjską sieć produkcji motoryzacyjnej. Będzie działać dzięki kanadyjskim pracownikom, używającym kanadyjskiej stali, aluminium i minerałów krytycznych". 

Trump ogłosił w środę, że 2 kwietnia nałoży 25-proc. cła na wszystkie samochody i lekkie ciężarówki importowane z zagranicy. Dotychczasowa stawka wynosiła 2,5 proc. Samochody importowane do USA w ramach CUSMA, kanadyjsko-amerykańsko-meksykańskiego porozumienia o wolnym handlu będą podlegać cłom tylko w części "nieamerykańskim komponentów" - podał publiczny nadawca CBC. 

Premier Ontario Doug Ford zaapelował o cła odwetowe, które "zmaksymalizują ból odczuwany przez Amerykanów". To właśnie w Ontario znajduje się kanadyjski przemysł motoryzacyjny. 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: amerykańskie cła | Kanada | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »