Rośnie szara strefa! Może sięgać już 19 proc. PKB

Trudne do oszacowania skutki wojny w Ukrainie oraz wpływ pandemii na gospodarkę spowodowały, że rośnie udział szarej strefy w polskim PKB.

Udział szarej strefy w tworzeniu PKB w 2022 r. może wynieść blisko 19 proc., czyli 590 mld zł - szacuje w raporcie Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych. Zwrócono uwagę, że rozwojowi szarej strefy sprzyjają m.in. wysoka inflacja i trudne do przewidzenia skutki wojny na Ukrainie.

Jak zwrócono uwagę w środowym raporcie IPAG "Szara strefa 2022", za rozszerzaniem się szarej strefy, począwszy od 2020 r. "stoi przede wszystkim wywołane pandemią pogorszenie stanu koniunktury w wielu działalnościach".

Prognozowany przez IPAG udział szarej strefy w tworzeniu tegorocznego PKB może wynieść 18,9 proc. (łącznie 590 mld zł), czyli więcej niż w 2021 r., gdy sięgnął on 18,3 proc. (511 mld zł) - stwierdzono.

Reklama

Zagrożenia o "niedoświadczanych wcześniej rozmiarach"

Jednocześnie autorzy raportu zaznaczyli, że w polskiej gospodarce i jej międzynarodowym otoczeniu w pierwszym kwartale 2022 r. pojawiły się zagrożenia o niedoświadczanych wcześniej rozmiarach i zakresie - inwazja Rosji na Ukrainę i sankcje nałożone na Rosję, "poważnie zachwiały przyszłością relacji gospodarczych w Europie".

- Należy liczyć się, że przy niekorzystnym rozwoju wydarzeń udział szarej strefy gospodarczej może zwiększyć się do 19,4 proc. PKB - oceniono. Zwrócono uwagę na "dużą dynamikę" zachodzących w związku z wojną na Ukrainie zmian, m.in. wielkie ruchy migracyjne, nienotowane wcześniej kierunki zmian handlu międzynarodowego, poważne zakłócenia na rynkach finansowych oraz inne nie dające się na razie precyzyjnie zdefiniować czynniki, "które rodzą pytania o ich wpływ na rozwój szarej strefy w Polsce".

Według raportu  w 2021 r. rekordowo niski był udział szarej strefy w krajowym rynku papierosowym (ok. 5,8 proc.). Było to m.in. "zasługą dynamicznie rosnącej legalnej sprzedaży papierosów w Polsce", mimo podwyżki podatku akcyzowego na papierosy w 2020 r., oraz "efektem skutecznych działań polskich służb". Dodano, że w tej branży szara strefa "maleje sukcesywnie od 2015 r. , gdy wynosiła 19,0 proc.".

Przyznano, że wzrost udziału szarej strefy w 2020 r. i w kolejnych latach spowodowała pandemia. "Wahania stanu koniunktury i niepewność odnośnie przyszłości spowodowały u niektórych przedsiębiorców konieczność szukania oszczędności m.in. poprzez przeniesienie części bądź całości działalności do szarej strefy" - stwierdzono w raporcie. Eksperci wskazali też na czynniki sprzyjające rozwojowi szarej strefy, takie jak: wysoka inflacja, wzrost wynagrodzenia minimalnego, nowe formy opodatkowania i trudne do przewidzenia skutki wojny na Ukrainie, zwłaszcza niespotykanie wysoki napływ uchodźców wojennych.

Według raportu w czasie pandemii wzrosło znaczenie obrotu bezgotówkowego. Jak zaznaczono, "płatności bezgotówkowe skutecznie ograniczają zasięg szarej strefy i stymulują wzrost gospodarczy". Do większej popularności transakcji bezgotówkowych w Polsce przyczynił się, jak wskazano, wzrost zainteresowania zakupami przez internet. "Względy bezpieczeństwa zachęciły konsumentów do częstszego korzystania z kart zbliżeniowych i unikania, kiedy to możliwe, płatności banknotami i monetami" - zaznaczono.

Autorzy raportu podkreślili, że rozwój obrotu bezgotówkowego spowolnił proces rozszerzania się szarej strefy. "Jak pokazują badania i doświadczenia z różnych krajów, obrót bezgotówkowy przyczynia się skutecznie nie tylko do ograniczania zasięgu szarej strefy, ale także wpływa pozytywnie na wzrost gospodarczy" - stwierdzono.

Przemyt papierosów pozostaje kluczowym elementem szarej strefy

Dodano, że jednym z kluczowych elementów szacowanej przez GUS szarej strefy jest przemyt papierosów oraz jego nielegalna produkcja. IPAG szacuje, że wartość przemytu papierosów do Polski wyniosła w 2021 r. 1,9 mld zł, a wartość nielegalnej produkcji krajowej - 0,3 mld zł. "Udział szarej strefy na rynku papierosów zmniejsza się sukcesywnie od 2015 r., kiedy osiągnął maksymalny poziom około 19,0 proc." - wskazano w raporcie.

Zwrócono uwagę, że w drugiej połowie ubiegłego roku udział ten zmniejszył się do rekordowo niskiego poziomu - poniżej 6 proc. "Odnotowane po 2015 r. systematyczne spadki rok do roku w dużej mierze były konsekwencją szeregu posunięć regulacyjnych i zmian systemowych" - podkreślono. Według IPAG istotne znaczenie miały "skuteczne i skoordynowane działania polskich służb, w tym głównie: Centralnego Biura Śledczego Policji, Krajowej Administracji Skarbowej oraz Straży Granicznej".

Eksperci wskazali, że w świetle planowanych przez Komisję Europejską zmian legislacyjnych, skutkujących docelowo zakazem sprzedaży smakowych (mentolowych i owocowych) wyrobów tytoniowych do podgrzewania, pojawiło się zagrożenie rozwojem działalności nielegalnej na rynku nowatorskich wyrobów tytoniowych. "To właśnie ten segment rynku w dużej mierze przyczynił się wcześniej do złagodzenia skutków wejścia w życie zakazu sprzedaży papierosów mentolowych" - zauważono.

Według autorów raportu problemem jest też duży udział szarej strefy w rynku e-papierosów. "Wynika on przede wszystkim z wadliwej definicji płynu do e- papierosów" - stwierdzono.

***

PAP
Dowiedz się więcej na temat: szara strefa | PKB | pandemia | wojna w Ukrainie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »