Płacą 3,2 tys. zł na tydzień za pracę przy zbiorach. Nie mają wymagań
Irlandia zajmuje drugie miejsce w rankingu państw UE z najwyższą płacą minimalną. W kwietniu 2025 roku Eurostat podał, że wynosi ona 2282 euro brutto (około 9,7 tys. zł). Znacznie wyższe wynagrodzenie oferuje właściciel gospodarstwa, szukający osoby do pracy przy sadzeniu i ścinaniu sałaty.
Najwyższą pensję minimalną w Unii Europejskiej ma Luksemburg. Wynosi ona 2638 euro (około 11,2 tys. zł). Irlandia zajmuje drugie miejsce z płacą minimalną na poziomie 2282 euro brutto. Kolejne miejsca zajęły: Holandia (2193 euro), Niemcy (2161 euro), Belgia (2070 euro) i Francja (1802 euro). Nasz kraj znalazł się w gronie państw, gdzie najniższa krajowa wynosi od 1000 do 1500 euro miesięcznie - od 1 stycznia 2025 roku jest to 4666 zł brutto.
Obywatele Polski, którzy zamierzają wyjechać do Irlandii w celach zarobkowych, nie muszą posiadać żadnych dodatkowych zezwoleń. Przed podjęciem pracy konieczne jest jednak wyrobienie numeru Personal Public Service (PPS), by to zrobić, należy posiadać konto w MyGovID. Do wniosku dołącza się m.in. kserokopię dokumentu tożsamości.
Czytaj także: Szukają do pracy w Niemczech przez polski urząd. Zajęcie jest nieco upiorne
Największe szanse na znalezienie pracy w Irlandii mają wykwalifikowani pracownicy fizyczni - operatorzy wózków widłowych oraz budowlańcy. W serwisach z ogłoszeniami można znaleźć też sporo ofert dotyczących pracy w gastronomii.
Irlandzkie firmy poszukują w Polsce także pracowników polowych. Jedna z agencji pośredniczących prowadzi właśnie rekrutację dla producenta sałaty i marchwi w irlandzkim Wexford. Do zadań przyszłego pracownika będzie należeć m.in. sadzenie i ścinanie sałaty.
W ogłoszeniu podano, że osoba zatrudniona w gospodarstwie tygodniowo może zarobić od 600 do 750 euro na rękę (2,5-3,2 tys. zł). Pracodawca zapewnia zakwaterowanie w pokoju jednoosobowym, za co pobiera 50 euro na tydzień.
Czytaj także: Nie tylko zasiłek. Te świadczenia mogą dostać też bezrobotni
Pracownik podpisuje umowę bezpośrednio z firmą, w której będzie pracować, a nie z agencją. Dodatkowo pośrednik oferuje pomoc w aplikowaniu o numer PPS.
W ofercie wskazano, że od kandydatów do pracy firma oczekuje dyspozycyjności od ok. 15-20 maja do końca października oraz jakiegokolwiek doświadczenia w pracach związanych z rolnictwem np. przy zbiorach.
Hanna Sidorska