Władze TVP gotowe do rozmów z Polsatem
Władze TVP twierdzą, że wciąż są gotowe do podjęcia nowych rozmów z Polsatem w sprawie praw do transmisji Euro 2008. Przypomnijmy, że Piotr Farfał, członek zarządu telewizji publicznej odpowiedzialny za te negocjacje, podkreśla, że kwota, jakiej zażądał Polsat, jest nie do zaakceptowania. Komercyjna stacja z kolei uważa, że cena została wcześniej ustalona.
Spór dotyczy 2,5 mln euro. Polsat bowiem mówi o 10 mln za prawa do części spotkań, a TVP o 7,5 mln zł. Farfał w oficjalnym stanowisku sugeruje, że prawa do transmisji nie są własnością stacji Solorza, lecz spółki, która reprezentuje UEFA, europejski związek piłkarski, organizatora mistrzostw. - Prawa te można było nabyć w otwartym konkursie. Wygrał go Polsat i od tej pory do tej stacji należą prawa do transmisji wszystkich meczów Euro 2008 - mówi w rozmowie z Brief.pl Andrzej Placzyński, prezes polskiego oddziału SportFive, spółki sprzedającej prawa do imprez sportowych. Umowa kupna zawiera zapis o możliwości odsprzedaży przez Polsat subpakietu z niektórymi meczami (w tym pojedynkami reprezentacji Polski); o ten pakiet walczyła TVP. Było to też w interesie Polsatu, bowiem żeby zakup był opłacalny, należałoby część praw odsprzedać konkurencji.
Przedstawiciele domów mediowych spekulują, że obie stacje dojdą jednak do porozumienia, bo jest to zarówno w interesie i Polsatu, jak i TVP. Polska drużyna po raz pierwszy awansowała do Euro. Chodzi więc nie tylko o pieniądze, ale i duży prestiż. Na sprzedaż pozostają jeszcze prawa do transmisji Euro 2008 w telewizji mobilnej. To rynek, który w Polsce raczkuje, ale o telewizji w telefonach komórkowych mówi się coraz częściej. - Już niedługo ogłosimy konkurs na nabycie tych praw - mówi Andrzej Placzyński. Wiadomo już, że do walki o nie staną operatorzy telefonii komórkowych działający na naszym rynku oraz Polsat. (KR)
