Kursy walut. Ile kosztują euro, dolar i frank w piątek, 21 lipca?
W nocy z czwartku na piątek złoty osłabił się wobec euro oraz franka szwajcarskiego. Za to kurs w relacji polskiej i amerykańskiej waluty pozostał na niezmienionym poziomie.
W piątkowy poranek za jedno euro należało zapłacić 4,45 zł. Oznacza to osłabienie złotego. Dzień wcześniej, ok. godz. 18 kurs w relacji polskiej i wspólnej waluty wynosił 4,44 zł.
Podobny trend był zauważalny na notowaniach złotego i franka szwajcarskiego. W piątek ok. godz. 8 kurs wynosił 4,61 zł. W czwartkowe popołudnie było to 4,60 zł.
W przypadku wyceny dolara nie odnotowano w tym czasie większych zmian. Zarówno w czwartek popołudniu, jak i w piątek rano za amerykańską walutę należało zapłacić 3,99 zł.
Czwartek upłynął pod znakiem danych z polskiej gospodarki. Jak wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w czerwcu br. wzrosło w ciągu 12 miesięcy o 11,9 proc. do 7335,20 zł brutto. Jednocześnie był to pierwszy odczyt od 10 miesięcy, kiedy wzrost "średniej krajowej" był wyższy od inflacji, która w ubiegłym miesiącu wyniosła 11,5 proc. rdr.
Dodatkowo Urząd wskazał, że produkcja przemysłowa w czerwcu była niższa o 1,4 proc. licząc rok do roku. Był to piąty ujemny odczyt z rzędu, co także oznacza, że cały II kw. upłynął sektorowi przemysłu "na minusie".
W piątek GUS przedstawi dane dotyczące sprzedaży detalicznej. Z danych obejmujących okres od stycznia do maja br. wynika, że konsumpcja w Polsce również była ujemna w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku.