Czynsze i opłaty do góry. Ile kosztuje dwupokojowe mieszkanie w największych miastach Polski?
Ile kosztuje aktualnie wynajem mieszkania w największych miastach naszego kraju? To pytanie, które nurtuje wielu, szczególnie młodych Polaków, a nie ma na nie łatwej i jednoznacznej odpowiedzi. Zawsze można bowiem trafić na ukryte koszty, a z drugiej strony na niesamowitą okazję. Oto przegląd najwyższych i najniższych cen ofert w największych miastach w Polsce.
Opłata za najem to jedno, a całkowity koszt wynajęcia mieszkania potrafi być od niej znacznie wyższy. Oprócz pieniędzy, które zapłacimy właścicielowi mieszkania, bardzo często oddzielnie trzeba też opłacić czynsz do spółdzielni. To jedna z pierwszych rzeczy, które należy ustalić przy każdej ofercie. Dodatkowym obciążeniem finansowym będą także wszelkie opłaty eksploatacyjne:
- rachunki za media;
- opłata za Internet;
- opłata za wywóz śmieci;
Bardzo często wraz z mieszkaniem wynajmowane jest także miejsce parkingowe czy komórka lokatorska, która nie jest wliczona w podstawowy czynsz. Niekiedy właściciele zgadzają się na wynajęcie samego mieszkania, ale bardzo często szukają osoby, która zdecyduje się na wszystkie przynależne do niego przestrzenie. Po doliczeniu innych wydatków może się okazać, że podstawowy czynsz stanowi niewiele więcej niż połowa całkowitych kosztów wynajmu.
W poniższym zestawieniu przyjrzymy się aktualnym na wrzesień 2023 cenom wynajmu mieszkań w 8 największych miastach w Polsce. Lista lokalizacji pochodzi z zestawienia GUS opublikowanego w połowie tego roku. Podane poniżej ceny wynajmu znaleźliśmy w ogłoszeniach na jednym z popularnych portali mieszkaniowych.
Niekwestionowanym liderem, jeśli chodzi o ceny najmu, liderem jest oczywiście miasto stołeczne Warszawa. Najtańsze oferty dotyczące mieszkań dwupokojowych kuszą cenami rzędu 1500-1800 zł, jednak po ich sprawdzeniu okazuje się, że czynsz administracyjny to dodatkowe 1000-1500 zł.
Standardowe, odświeżone mieszkanie o powierzchni 40-50 metrów to wydatek przynajmniej 3000 zł, jednak taką cenę trzeba uważać za dobrą okazję (i przyjrzeć się jej z dodatkową dozą ostrożności). Najdroższe oferty wynajmu dwóch pokoi na prestiżowych osiedlach dochodzą do 10000-15000 zł.
Drugie pod względem ludności miasto w Polsce zajmuje aktualnie 4. miejsce na liście tych, w których za wynajem mieszkania trzeba zapłacić najwięcej. Dwupokojowy lokal na jednej z niezbyt popularnych dzielnic, urządzony jeszcze przed zmianami ustrojowymi z końca lat 80. to wydatek przynajmniej 2000 zł. Te najmniejsze, które metrażem bardziej przypominają kawalerkę (25-30 m) da się wynająć o 100-200 zł taniej.
Mieszkanie w średnim/podwyższonym standardzie to już ok. 3000 zł miesięcznie, szczególnie jeśli do ceny wliczymy też rachunki i inne opłaty stałe. Za miesiąc użytkowania prestiżowych apartamentów w sercu miasta trzeba wyłożyć od 7000 zł do nawet 10000 zł.
We Wrocławiu średnie ceny są o ok. 50 zł wyższe niż w Krakowie. Najdroższe mieszkania znajdziemy oczywiście na Śródmieściu, sporo apartamentów oferuje też dzielnica Krzyki - ich ceny nie przekraczają zwykle 7000 zł. Można wnioskować, że we Wrocławiu rynek mieszkań luksusowych jest mniejszy niż w Krakowie, jednak średnią cenę podnoszą w takim razie mniej prestiżowe lokalizacje.
Wygląda na to, że tak jest w istocie - mieszkanie w średnim standardzie, o porównywalnych wymiarach co w stolicy Małopolski jest we Wrocławiu o 100-150 zł droższe. Komfortowe, dwupokojowe mieszkanie to wydatek w najlepszym razie tylko odrobinę niższy niż 3000 zł.
Czwarta pod względem ludności Łódź, którą dopiero w ostatnim roku z podium strącił Wrocław, mieszkaniowo jest o wiele bardziej przystępna niż dotychczasowe pozycje. W okolicy dworca Łódź Kaliska dwupokojowy lokal można wynająć już w granicach 1600-1700 zł razem z opłatami. Pojedyncze mieszkania są jeszcze tańsze, chociaż zwykle nie napawają chęcią do przebywania w nich przez dłuższy czas.
Mieszkania w znacznie wyższym standardzie tuż przy ulicy Piotrkowskiej to wydatek ok. 2700-3000 zł. Wiele ładnych, ale troche bardziej odległych od centrum mieszkań można wynająć nawet 500 zł taniej. Niestety niskie ceny wynikają przede wszystkim z niewielkiego popytu na lokalnym rynku - w ostatnich latach Łódź zalicza jedne z największych odpływów ludności spośród wszystkich dużych polskich miast.
Poznań, jedno z miast obfitujących w uczelnie wyższe jest zauważalnie droższy od Łodzi. Ceny wracają tu do poziomu ok. 3000 zł. Np. za dwupokojowe mieszkanie obok Politechniki, w co najwyżej średnim standardzie trzeba wyłożyć wraz czynszem administracyjnym 2800 zł. Jeżeli bliskosć uczelni nie jest najważniejszym kryterium podczas wyboru kilka kilometrów dalej można znaleźć mieszkania, gdzie za taką cenę dostaniemy jeden pokój więcej, a do tego miejsce w garażu podziemnym.
W Poznaniu nie brakuje też ofert obiektywnie tanich - nawet poniżej 2000 zł, jednak standard i lokalizacja w każdym przypadku pozostawiają wiele do życzenia. Ich ceny wpływają jednak widocznie na średnią kwotę podaną poniżej.
Północny akcent na liście to oczywiście Gdańsk. Chociaż nie tak liczny, to bogaty i chętnie wybierany jako miejsce do życia przez wiele osób z całego kraju. Widać to także po cenach wynajmu, na jakie trzeba być gotowym decydując się na przeprowadzkę do tego nadmorskiego miasta.
Za najtańsze mieszkania dwupokojowe z dużym prawdopodobieństwem nie zapłacimy mniej niż 2000 zł. Sporo ofert mieści się w zakresie 1500-1800 zł, jednak po zajrzeniu w szczegóły oferty okazuje się, że czynsz administracyjny z zaliczkami to dodatkowe 500-700 zł.
Mieszkania w średnim standardzie, w lepiej skomunikowanych dzielnicach i okolicach centrum to już kwoty bliżej 3000 zł, a za najdroższe apartamenty trzeba wyłożyć od 5500 do nawet 10000 zł.
Kolejne miasto na liście najliczniej zamieszkanych miast zajmuje Szczecin, który jest jednak o wiele tańszy, niż główny ośrodek Trójmiasta. O ile luksusowe apartamenty o powierzchni ok. 60 m kosztują po 6000-7000 zł miesięcznie, to mieszkania w zwykłym standardzie i niezłej lokalizacji spokojnie można wynająć w granicach 2500-2800 zł. Rynek mieszkań jest jednak kilkukrotnie mniejszy niż w opisywanym powyżej Gdańsku - do wyboru mamy ok. 500 mieszkań dwupokojowych w całym mieście.
Kolejny ośrodek studencki, gdzie ceny wynajmu raczej nie spadają poniżej 2000 zł. Najtańsze mieszkania dwupokojowe w okolicach dworca, na Bronowicach, czy Tatarach można co prawda użytkować za mniejsze pieniądze, jednak za średni standard w lepiej ocenianej okolicy trzeba już wyłożyć ok. 2200-2600 zł. Mieszkania z garażem w nowopowstających blokach w całkowitym rozrachunku przekraczają 3000 zł miesięcznie.
W Lublinie relatywnie tanio można za to wynająć luksusowe apartamenty. Za dwa pokoje - jednej z najbardziej prestiżowych lokalizacji w mieście zapłacimy w granicach 5000-6000 zł.
Czytaj także:
Właściciele nieruchomości drżą przed nowym podatkiem. Obawiają się bankructwa
Dostałeś ostatnio wyższy rachunek za prąd? Bez obaw, przy kolejnym rozliczeniu będzie taniej
Deweloperzy przyśpieszą z budową mieszkań? Prezes Unibep wskazuje, kiedy może to nastąpić
Zobacz też:
