W skrócie
- NIK wykryła poważne nieprawidłowości w wydatkowaniu środków Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa.
- Znaczną część funduszy przeznaczono na tworzenie rozbudowanych struktur i wysokie wynagrodzenia, podczas gdy postępy w budowie mieszkań były znikome.
- Decydowano o rozdziale środków, często działając poza przepisami, a większość kosztów stanowiły wynagrodzenia.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Najwyższa Izba Kontroli wykryła nieprawidłowości na łącznie 2,1 mld zł w funkcjonowaniu Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa. W komunikacie Izba wskazała, że pieniądze wydatkowano z naruszeniem prawa, a postępy w realizacji inwestycji mieszkaniowych były "niewielkie".
Kontrolowano działania RFRM w latach 2021-2024
NIK poinformowała, że kontrola dotyczyła lat 2021-2024. W ocenie Najwyższej Izby Kontroli Rządowy Fundusz Rozwoju Mieszkalnictwa wykorzystywany był głównie do tworzenia struktur organizacyjnych spółek - Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych (SIM), gdzie stanowiska były obsadzane w nietransparentny sposób - wynika z czwartkowego komunikatu NIK.
W 30 wystąpieniach pokontrolnych NIK sformułowała 107 wniosków. Finansowe rezultaty kontroli wyniosły łącznie ponad 2,1 mld zł, to m.in.: uszczuplenia środków lub aktywów - 424,8 mln zł; kwoty wydatkowane z naruszeniem prawa - 1,27 mld zł; sprawozdawcze skutki nieprawidłowości 296,2 mln zł; potencjalne finansowe lub sprawozdawcze skutki nieprawidłowości - 179,4 mln zł.
W latach 2021-2024 na RFRM wydano poza budżetem państwa blisko 3,5 mld zł
Jak podała Izba, Rządowy Fundusz Rozwoju Mieszkalnictwa (RFRM) utworzono w styczniu 2021 r. jako instrument zaspokajania potrzeb mieszkaniowych obywateli. Jednak według NIK, w latach 2021-2024 poza ustawą budżetową wydatkowano z niego blisko 3,5 mld zł, co nie sprzyjało przejrzystości planowania wydatków państwa na cele mieszkaniowe i ograniczało kontrolę nad gospodarowaniem tymi środkami.
"Proces rozdysponowywania środków finansowych odbywał się bez udziału kolejnych ministrów właściwych do spraw Funduszu, mimo że stanowiło to ich wyłączną ustawową kompetencję. Dystrybucja środków została scedowana na Prezesa Krajowego Zasobu Nieruchomości (KZN), który działał w tym zakresie opieszale i z naruszeniem prawa" - oceniła NIK. Dodała, że z kolei gminy miały nie poprzedzać składanych wniosków analizą faktycznego zapotrzebowania na mieszkania.
Jak wyjaśniła NIK, ministrowie zarządzający RFRM mieli wyłączną kompetencję do udzielania z niego wsparcia. Mimo to, całość tego procesu realizowana była przez KZN, w ramach umowy zawartej z ministrem. "Tymczasem Prezes KZN rozpatrywał wnioski gmin o wsparcie z Funduszu naruszając obowiązujące przepisy (w przypadku co 10 wniosku) oraz stosując praktyki świadczące o dowolności postępowania (w odniesieniu do 41 proc. wniosków)" - podała NIK. Jej zdaniem w ten sposób 2,9 mld zł wsparcia z Funduszu udzielono z naruszeniem przepisów prawa.
Wyniki kontroli Izby wykazały "niewielkie postępy w realizacji inwestycji ze wsparciem Funduszu"; od 2021 r. do końca lipca 2024 r. wybudowano 2 tys. 143 mieszkania, czyli 4,4 proc. z ok. 48,5 tys. przewidzianych do realizacji do 2031 r. Większość z wybudowanych mieszkań (2 tys. 120) zrealizowały Towarzystwa Budownictwa Społecznego (TBS), a 23 - społeczne inicjatywy mieszkaniowe (SIM). Ta dysproporcja również jest jednym z zarzutów Izby, gdyż w przeliczeniu na mieszkanie SIM zostały średnio wsparte w kwocie 72,1 tys. zł, a TBS otrzymywały średnio 39,5 tys. zł.
Jednocześnie od 2021 r. do 31 marca 2024 r. w 14 skontrolowanych SIM wydatkowano łącznie 58,3 mln zł, czyli 6,5 proc. wszystkich środków Funduszu przekazanych tym spółkom na realizację inwestycji (891,3 mln zł). W tym okresie ponad 51 proc. kosztów tych jednostek miały stanowić wynagrodzenia dla pracowników, tj. 26,1 mln zł, z czego ponad połowa to członkowie zarządów i rad nadzorczych.
NIK: Rosły wynagrodzenia, choć efektów działania funduszu nie było widać
"Pomimo niskiego zaawansowania procesów inwestycyjnych w spółkach, w 10 z 14 SIM część stała wynagrodzenia prezesa zarządu została podwyższona" - dodała NIK. Skontrolowane spółki zatrudniały od 2 do 15 pracowników. Izba jednocześnie w niemal połowie z nich wykazała nieprawidłowości na łącznie 8,1 mln zł, polegające na niegospodarnym i naruszającym prawo wydatkowaniu środków, np. na przygotowanie dokumentacji projektowej z naruszeniem przepisów o zamówieniach publicznych.
Jak podała Izba, KZN uczestniczył w powstaniu łącznie 47 nowych SIM, a 19 przypadkach utworzenie SIM z udziałem KZN miało być przedwczesne i niecelowe. We wszystkich z utworzonych spółek KZN zapewnił sobie uprawnienia do powoływania członków rad nadzorczych, wskazania przewodniczącego tej rady oraz kandydata na prezesa zarządu. Jednocześnie, w 19 SIM, wniesiono wkłady pieniężne od 100 do 1 tys. zł, a więc "uprawienia te były nadmierne względem marginalnego zaangażowania kapitałowego".
KZN do tych SIM wniósł łącznie 9,2 tys. zł, tym samym obejmując udziały od 0,0002 do 0,004 proc. kapitału zakładowego spółki, co - w ocenie NIK - jest nieprawidłowe. Na wynagrodzenie łącznie 147 swoich przedstawicieli w tych spółkach, KZN wydatkował łącznie 3,7 mln zł, z czego 496,6 tys. zł dotyczyło SIM z marginalnym udziałem kapitałowym KZN.
W ocenie NIK, zestawienie poniesionych z Funduszu nakładów z osiągniętymi efektami rzeczowymi wskazuje na "wykorzystanie tych środków głównie do utworzenia struktur organizacyjnych 47 nowych spółek SIM i nietransparentnego obsadzania w nich stanowisk, przy jednoczesnym pozaustawowym rozszerzeniu zakresu działalności KZN".














