Spis treści:
- Ulga podatkowa, której wysokość zależy od służby
- Mnożniki, które zwiększają realny zysk
- Konkretne kwoty, których nie trzeba szukać między wierszami
- Bonus dla firm. Ulga to nie wszystko
Od 1 stycznia 2025 r. pracodawcy mogą korzystać z rozwiązań przewidzianych w ustawie z 1 października 2024 r., której celem jest wsparcie biznesów zatrudniających żołnierzy terytorialnej służby wojskowej lub Aktywnej Rezerwy. Komunikat Krajowej Administracji Skarbowej pokazuje, że ulga podatkowa to jeden z centralnych elementów tego pakietu, a dla firm oznacza możliwość odliczenia konkretnych kwot od podstawy opodatkowania w PIT lub CIT. W praktyce to narzędzie, które nie wymaga skomplikowanych procedur, lecz po prostu... odpowiedniego pracownika na etacie.
Ulga podatkowa, której wysokość zależy od służby
Mechanizm jest czytelny. Im dłużej żołnierz pełni nieprzerwaną służbę, tym wyższa kwota odliczenia przysługuje pracodawcy. I co ważne, jak przypomina KAS, "okres służby żołnierza, ustala się na ostatni dzień roku podatkowego albo ostatni dzień zatrudnienia tego żołnierza w roku podatkowym".
Preferencja dotyczy pracowników zatrudnionych na etacie, z wynagrodzeniem nie niższym niż minimalne. Jeśli stosunek pracy trwa krócej niż rok, kwotę zmniejsza się proporcjonalnie, co chroni przedsiębiorców przed utratą korzyści tylko dlatego, że zatrudnienie rozpoczęło się później w roku.
Mnożniki, które zwiększają realny zysk
Ustawa rozróżnia firmy według ich wielkości i w efekcie daje drobnym przedsiębiorcom większą siłę odliczenia. Mikro i mali przedsiębiorcy mogą podwyższyć kwoty bazowe współczynnikiem 1,5, co realnie wzmacnia ich pozycję przy rozliczeniu rocznym.
Dla firm zatrudniających co najmniej pięć pełnych etatów, lecz nienależących do grupy mikro lub małych, przewidziano współczynnik 1,2. To rozwiązanie, które wyrównuje korzyści większych pracodawców, dając im dodatkowe narzędzie do optymalizacji kosztów w 2025 roku.
Odliczenia dokonuje się w zeznaniu za ten rok podatkowy, w którym pracownik-żołnierz był zatrudniony.
Konkretne kwoty, których nie trzeba szukać między wierszami
Kiedy przedsiębiorca już ustali, czy może zastosować współczynnik 1,5 lub 1,2 i upewni się, że pracownik-żołnierz spełnia wymagania dotyczące formy zatrudnienia oraz wynagrodzenia, pozostaje najważniejsze pytanie: ile realnie można odliczyć? To właśnie w tym punkcie preferencja staje się najbardziej czytelna, bo ustawodawca nie pozostawił tu miejsca na interpretacyjne zagadki.
Kwoty odliczeń są jasne i przypisane do pięciu progów:
- 12 000 zł - minimum 1 rok służby,
- 15 000 zł - minimum 2 lata,
- 18 000 zł - minimum 3 lata,
- 21 000 zł - minimum 4 lata,
- 24 000 zł - minimum 5 lat.
Odliczenie nie może przekroczyć dochodu z działalności gospodarczej (a w CIT - dochodu z innych źródeł niż zyski kapitałowe). Jeśli firma nie wykorzysta go w pełni, ustawa pozwala przenieść niewykorzystaną kwotę na kolejne pięć lat.
Bonus dla firm. Ulga to nie wszystko
Nowe przepisy nie kończą się na podatkach. KAS przypomina, że ustawa zapewnia także "preferencyjne traktowanie przy ubieganiu się o zamówienia publiczne", co dla wielu firm może oznaczać realne poszerzenie możliwości biznesowych. Dodatkowo pracodawcy są zwolnieni z obowiązku wypłaty dwutygodniowej odprawy pracownikowi-żołnierzowi WOT.
W efekcie ten pierwszy rok obowiązywania ulgi potwierdza, że zatrudnienie żołnierza WOT lub Aktywnej Rezerwy stało się nie tylko elementem budowania społecznego zaangażowania przedsiębiorstwa, lecz także konkretną, policzalną korzyścią podatkową.
Agata Siwek












