Rada Fiskalna nabiera konkretnych kształtów. Wiadomo, ile mogą zarobić eksperci

Rada Fiskalna nabiera coraz realniejszych kształtów. Na wiosnę 2024 r. Andrzej Domański, szef Ministerstwa Finansów deklarował, że chce, aby organ ten zaczął obradować w 2026 r. "Pracujemy nad projektem Rady Fiskalnej. Premier Donald Tusk mówił o tym w expose. To ciało będzie m.in. opiniowało założenia do budżetu państwa" - zapowiadał wówczas minister, dodając, że sama instytucja ma składać się z neutralnych członków. 

W poniedziałek (03.03) pojawił się projekt ustawy o Radzie Fiskalnej. Dokument opublikowany w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu ujawnił nie tylko założenia działania organu, ale również to, ile będzie można tam zarobić. Padły konkretne stawki. 

Rada Fiskalna zapowiedziana została przez premiera Donalda Tuska już w jego expose. Nowy organ ma być instytucją niezależną i pełnić rolę ekspercko-doradczą. Jak dowiadujemy się z opublikowanego w wykazie prac rządu dokumentu, ma ona skupić się między innymi na: 

• opiniowaniu prognoz makroekonomicznych wykorzystywanych przy tworzeniu projektu ustawy budżetowej, 
• ocenie zgodności, spójności i efektywności ram budżetowych, 
• weryfikacji zgodności projektu ustawy budżetowej z krajowymi i unijnymi regułami fiskalnymi, 
• opiniowaniu projektów dokumentów rządowych w zakresie ich wpływu na stabilność finansów publicznych. 

Co ważne, rząd zaznacza, że powołanie Rady Fiskalnej to typ dokumentu C, czyli projekt implementujący przepisy Unii Europejskiej. "Nowe regulacje mają na celu wzmocnienie stabilności finansów publicznych, stworzenie warunków sprzyjających wysokiemu i zrównoważonemu wzrostowi gospodarczemu państw członkowskich i zwiększenie odporności gospodarki UE. Jednym z wymogów nowych przepisów unijnych będzie obowiązek posiadania przez państwa członkowskie niezależnych instytucji fiskalnych. Instytucje te mają mieć charakter ekspercko-doradczy i służyć poprawie jakości zarządzania finansami publicznymi przez opiniowanie najważniejszych dokumentów budżetowych. Rzeczpospolita Polska (RP) jako jedyny kraj UE nie posiada obecnie instytucji spełniającej wymogi dotyczące niezależnych instytucji fiskalnych, wymaganej w ramach nowych regulacji UE" - czytamy w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu. 

Rada Fiskalna i sama nowelizacja przepisów wymagana przez UE będzie miała również istotny wpływ na kształt krajowych ram fiskalnych. Strona rządowa dodaje, że w projekcie zostaną zaproponowane zmiany w ustawie o finansach publicznych, dotyczące stabilizującej reguły wydatkowej (SRW) w zakresie kompetencji Rady w tej kwestii. 

Zgodnie z ujawnionymi informacjami na temat tego, jak wyglądać ma Rada Fiskalna, wiadomo, że włącznie z dyrektorem instytucji biuro ma liczyć 15 pracowników. Liczba ta nie jest przypadkowa, gdyż przeprowadzono analizy porównawcze w innych krajach i wskazano, że jest ona wystarczająca do spełniania założonych celów. 

Ile zarobią członkowie Rady Fiskalnej? Nie jest to jednoznacznie powiedziane, jednak poznaliśmy ramy potencjalnych zarobków specjalistów doradzającym rządowi. Dyrektor Biura Rady Fiskalnej będzie mógł liczyć na pensję od 8 do 22,1 tys. zł. Kwoty otrzymywane na konto będą jednak większe z racji przewidzianego dodatku funkcyjnego wynoszącego do 3 tys. zł. 

Na nieco mniejsze pieniądze, bo mieszczące się w przedziale 7,4-18 tys. zł, liczyć może główny księgowy. Również w tym przypadku projekt zakłada wypłacanie dodatku funkcyjnego w wysokości do 2,5 tys. zł. Pozostałe zarobki w Radzie Fiskalnej kształtują się następująco: 

• Naczelnik wydziału: 6,3-15 tys. zł + dodatek funkcyjny do 2 tys. zł 
• Główny specjalista: 6-14 tys. zł 
• Starszy specjalista: 5,7-13 tys. zł 
• Specjalista: 5-10,5 tys. zł 
• Administrator: 4-7,5 tys. zł 

Jak wyliczył Super Express, oznacza to, że średnie wynagrodzenie pracowników Biura Rady Fiskalnej wyniesie 10 505,95 zł. Co ciekawe, kwota ta nie odbiega od podobnych stanowisk i stawek przewidzianych dla członków korpusu służby cywilnej.

Agata Jaroszewska