Skutki decyzji rządu. Część pracodawców może ograniczyć zatrudnienie
Od 1 stycznia 2025 r. minimalne wynagrodzenie ma wynosić 4626 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa 30,20 zł brutto. W ocenie skutków regulacji (OSR) do projektu rozporządzenia w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2025 r. resort finansów wskazał, ile będzie kosztował wzrost płacy minimalnej w poszczególnych sektorach. Rząd wyliczył również, jakie będą skutki tego wzrostu dla firm - i wprost wskazał, co wyższe koszty pracy mogą oznaczać dla pracowników.
Względem końca 2024 r. podwyżka płacy minimalnej w 2025 r. ma wynieść 7,6 proc., a minimalnej stawki godzinowej 7,5 proc., odpowiednio do 4626 zł i 30,20 zł brutto. Tak wynika z opublikowanego w ubiegłym tygodniu projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2025 r. Przypomnijmy, że od 1 lipca 2024 r. wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę wynosi 4300 zł brutto, a wysokość minimalnej stawki godzinowej to 28,10 zł.
W OSR do projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2025 r. podano, że podwyżka płacy minimalnej w 2025 r. przełoży się na wzrost kosztów dla małych i średnich przedsiębiorstw w wysokości 10,3 mld zł. Dla dużych przedsiębiorstw będzie to wzrost kosztów na poziomie 2,7 mld zł. Gospodarstwa domowe mają zyskać 9,1 mld zł.
Powołując się na szacunki MF wskazane w OSR, IBS news podaje, że "podwyższenie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę do kwoty 4626 zł spowoduje wzrost wydatków budżetu państwa w 2025 r. o ok. 1 052,9 mln zł w skali roku". Na tę kwotę przypadną wydatki z tytułu finansowania niektórych wynagrodzeń, składek i świadczeń, "których wysokość relacjonowana jest do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę". I tak np. składki na ubezpieczenia społeczne osób duchownych wyniosą ok. 18,7 mln zł, wynagrodzenia za pracę skazanych - ok. 21,4 mln zł, a składki na ubezpieczenie emerytalne osób sprawujących osobistą opiekę nad dzieckiem - ok. 1 mln zł.
W OSR wskazano, że "podwyżka minimalnego wynagrodzenia może przyczynić się do wzrostu popytu wewnętrznego, co będzie miało korzystny wpływ na polską gospodarkę". W ocenie resortu finansów, z uwagi na niższe zyski, przedsiębiorstwa mogą ograniczać inwestycje i zrezygnować z tworzenia nowych miejsc pracy. "Podniesienie minimalnego wynagrodzenia za pracę może podnieść koszty pracy na tyle, że niektórzy pracodawcy mogą zdecydować się na ograniczenie zatrudnienia, co może dotknąć przede wszystkim osoby o niskich kwalifikacjach" - dodano.
Na tym jednak nie koniec. "Podwyższenie minimalnego wynagrodzenia może prowadzić do spłaszczenia struktury wynagrodzeń. Spłaszczenie wynagrodzeń oznacza zmniejszenie różnic pomiędzy wynagrodzeniami różnych grup pracowników, zwłaszcza tych znajdujących się na niższych i średnich poziomach płac. (...) Może to niekorzystnie wpływać na poziom motywacji i zaangażowanie pracowników o wyższych kwalifikacjach" - wskazało MF.
W ocenie resortu, podwyższenie minimalnego wynagrodzenia za pracę może mieć wpływ na konkurencyjność firm, w tym konkurencyjność międzynarodową, w branżach pracochłonnych, zatrudniających nisko opłacanych pracowników.
