Kursy walut. Ile kosztują dolar, euro i frank 30.04.2025 r.?
Analitycy informują o spadku aktywności inwestorów na rynku walutowym przed długim majowym weekendem. W środę 30.04.2025 roku ok. 08.30 euro kosztowało 4,27 zł, dolar wyceniany był na 3,74 zł, a frank szwajcarski na 4,55 zł.
"Odczuwalny spadek aktywności przed weekendem majowym" - komentuje w środę rano Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ. Odnosząc się do sytuacji globalnej, ekspert wskazuje na wciąż ciążącą niepewność związaną z prognozami hamowania gospodarczego. "Rynek pozostaje mniej zmienny niż w ostatnich tygodniach jednak obawy o perspektywy globalnego wzrostu wyraźnie ciążą" - zwraca uwagę Konrad Ryczko.
Na lokalnym podwórku najważniejszy będzie wstępny odczyt inflacji za kwiecień. Wynik będzie miał najpewniej przemożny wpływ na zbliżającą się decyzję RPP dot. wysokości stóp procentowych.
"Dziś poznamy wstępny odczyt krajowej inflacji CPI za kwiecień. Spodziewamy się jej spadku do 4,2 proc. r/r, do czego wg nas przyczyniły się wyraźne spowolnienie rocznej dynamiki cen żywności (wygasa niska baza związana ze stawką VAT 0 proc.) oraz hamowanie inflacji bazowej, która naszym zdaniem wróci do górnego przedziału odchyleń od celu NBP" - komentują analitycy PKO BP i dodają, że to kluczowy odczyt, który może przesądzić o skali majowej obniżki stóp.
"W połączeniu ze słabymi danymi z krajowej sfery realnej za 1q25, inflacja zgodna z oczekiwaniami (a zwłaszcza niższa) zwiększy prawdopodobieństwo obniżki o 50pb" - napisali w porannym komentarzu eksperci PKO BP.
Dodajmy, że także z USA napłyną dzisiaj dane dot. inflacji. Oczekiwany jest spadek tzw. deflatora PCE, czyli preferowanej przez Fed miary inflacji, (do 2,2 proc. r/r z 2,6 proc. r/r).