Biedronka zaskoczyła klientów, przy kasie lepiej zwróć uwagę. Chodzi o cenę

Biedronka zaskoczyła klientów nietypową niespodzianką, która czeka ich przy kasie w sklepie. Zarówno przy tradycyjnych kasach, za którymi siedzi personel sieciówki, jak i w kasach samoobsługowych czeka klientów to samo zaskoczenie. Warto zwrócić uwagę przy kasowaniu towarów, ponieważ sprawa dotyczy ceny. Jednak decyzja o tym, by zafundować klientom zaskoczenie nie jest pomysłem Biedronki, a wynika z wyroku wydanego przez UOKiK.

Biedronka zaskoczyła klientów swoistego rodzaju niespodzianką, która czeka ich przy kasie sklepowej. Zarówno przy kasach tradycyjnych jak i samoobsługowych pojawiły się komunikaty dotyczące sprzedaży towarów i ich cen. Okazuje się jednak, że nie jest to akcja edukacyjna sieciówki, a podyktowane sądownie wykonanie prawomocnej decyzji UOKiK, jaka została wydana w sprawie Biedronki ponad 3 lata temu.

Reklama

Biedronka zaskoczyła klientów komunikatem. Lepiej zwróć uwagę przy kasie, chodzi o cenę

Od kilku dni klienci Biedronki widzą komunikaty przy kasach tradycyjnych jak i samoobsługowych. Niewidziane dotąd informacje odnoszą się do ceny i w pierwszej kolejności pojawiły się głosy zaskoczonych klientów, że może chodzić o akcję edukacyjną dyskontu. Zgodnie z treścią informacji, która dotyczy ceny, klient Biedronki ma prawo żądać sprzedaży towaru po cenie dla niego najkorzystniejszej.

"Szanowny Kliencie, w przypadku rozbieżności lub wątpliwości co do ceny za oferowany towar konsument ma prawo do żądania sprzedaży towaru po cenie dla niego najkorzystniejszej (art. 5 ustawy z dnia 9 maja 2014 r. o informowaniu o cenach towarów i usług)" - czytamy w komunikacie, który pojawił się przy kasach tradycyjnych, jak i w kasach samoobsługowych.

Komunikat o cenach nie jest pomysłem Biedronki. To wykonanie decyzji prezesa UOKiK

Portal Wiadomości Handlowe zwrócił się do biura prasowego właściciela sieci o wyjaśnienie sprawy. Szybko okazało się, że to nie Biedronka stoi za pojawieniem się tego komunikatu, ale Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a dokładniej jego prezes. - Informacja ta jest wypełnieniem prawomocnej decyzji Prezesa UOKiK: RBG 6/2020 z 5 sierpnia 2020 roku - wyjaśniło w odpowiedzi na pytanie portalu Jeronimo Martins Polska, właściciel Biedronki.

3 lata temu prezes urzędu, Tomasz Chróstny, nałożył 115 mln zł kary na Biedronkę. Powodem, jak argumentował szef UOKiK, był chaos cenowy, na który skarżyli się sami klienci. Postępowanie UOKiK wykazało wówczas, że od 2016 roku Biedronka miała stosować praktykę, zgodnie z którą przy kasach stosowała wyższe ceny niż na półkach, gdzie te produkty były umieszczone.

Biedronka z UOKiK spierała się do 2022. W końcu w sprawie cen sąd stanął po stronie urzędu

Jak przekazał UOKiK, praktyka Biedronki dotycząca cen miała trwać do 2019 roku, kiedy to w reakcji na wszczęcie postępowania sieciówka miała rozwiązać wskazane przez urząd nieprawidłowości. - W przypadku Biedronki klienci przez długi czas płacili najczęściej więcej niż wynikało to z ceny na sklepowych półkach. Nie zawsze mieli nawet tego świadomość - mówił w sierpniu 2020 roku Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Biedronka spierała się jednak z UOKiK w sprawie, wskazując, że zarzuty i nałożona kara są niesłuszne. Dyskont wskazał też, że prowadzi politykę "dostarczania polskim konsumentom towarów wysokiej jakości w codziennie niskich cenach". Jeronimo Martins Polska odwołało się w tej sprawie do sądu, jednak w końcu w ubiegłym roku ten stanął po stronie UOKiK i utrzymał w mocy karę 115 mln zł. Sąd Apelacyjny podtrzymał tę decyzję.

Informacje dotyczące cen pozostaną w Biedronce przez 3 następne lata

To właśnie na podstawie tego wyroku sądu w sklepach pojawiły się informacje dotyczące cen w Biedronce. Klienci powinni się do nich już przyzwyczajać, ponieważ zgodnie z decyzją UOKiK, zostaną tam przez kolejne 3 lata.

"Informacja musi być umieszczona na tablicy informacyjnej oraz przy kasach w dobrze widocznym dla konsumentów miejscu, czcionką czarną o wielkości co najmniej 26 punktu typograficznego na białej kartce przez okres 36 miesięcy od dnia uprawomocnienia się przedmiotowej decyzji" - brzmi nakaz wydany Biedronce przez UOKiK.

Przemysław Terlecki 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Biedronka | ceny | UOKiK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »