Spis treści:
- Dlaczego grudzień z trzema niedzielami handlowymi?
- Jak wyglądają nowe zasady w grudniu 2025?
- Co oznacza to dla kupujących?
Dlaczego grudzień z trzema niedzielami handlowymi?
Dotychczas obowiązujący model zakładał pojedyncze niedziele handlowe w wybranych miesiącach, z reguły sześć lub siedem razy w roku. Od tego roku tradycja się zmienia. Ustawodawca zdecydował, że Wigilia ma być dniem wolnym od pracy, obejmującym również sektor handlu. Ponieważ zwyczajowo to właśnie wigilijny poranek był dla sklepów jednym z najintensywniejszych dni, konieczne stało się stworzenie alternatywy zakupowej.
Odpowiedzią są trzy kolejne grudniowe niedziele handlowe. Konsumenci zyskają możliwość zrobienia świątecznych zakupów bez pośpiechu, a przedsiębiorcy otrzymują szansę na zrekompensowanie utraconych przychodów z 24 grudnia. Nowa konstrukcja ma równoważyć interesy obu stron, choć nie brakuje głosów, że to dopiero początek szerszych zmian.
Jak wyglądają nowe zasady w grudniu 2025?
Najważniejsze regulacje, które obowiązują już w grudniu 2025 roku:
- Wigilia jest dniem wolnym od pracy - sklepy nie mogą funkcjonować, a pracodawcy nie mogą nakazać świadczenia pracy. Naruszenie przepisów grozi wysokimi karami finansowymi;
- handel jest dozwolony w trzy kolejne niedziele - 7, 14 i 21 grudnia. To jedyny miesiąc, w którym niedziele następują bez przerwy;
- pracownik handlu nie może pracować w każdą z tych niedziel - doprecyzowane przepisy ograniczają możliwość angażowania go maksymalnie w dwie;
- 7 grudnia otwiera sezon zakupowy, 14 grudnia to moment najbardziej intensywnego ruchu, a 21 grudnia staje się faktycznym "ostatnim dzwonkiem" przed świętami.
Trzy niedziele handlowe w grudniu mają poprawić komfort pracowników, którzy dotąd odpowiadali za jeden z najbardziej obciążających okresów w całym roku. Dla pracodawców to logistyczne wyzwanie - muszą tak zaplanować grafiki, by nie naruszyć przepisów.
Co oznacza to dla kupujących?
Z perspektywy klientów zmiany są korzystne. Dodatkowe dni zakupowe dają więcej swobody, szczególnie osobom pracującym w standardowych godzinach. Dotychczasowe doświadczenia pokazują, że największe tłumy pojawiały się w soboty poprzedzające święta, co generowało chaos w galeriach handlowych i sieciach spożywczych.
W tym roku:
- 7 grudnia będzie początkiem intensywnego sezonu zakupowego - to moment na spokojne rozeznanie cen, zrobienie listy i wybór prezentów,
- 14 grudnia przyniesie największy ruch - statystycznie to wtedy finalizowane są zakupy prezentowe oraz spożywcze produkty trwałe,
- 21 grudnia stanie się najbardziej strategicznym dniem dla osób odkładających wszystko na ostatnią chwilę.
W praktyce to trzy pełne okazje, aby uniknąć pośpiechu i nerwowej atmosfery, która w poprzednich latach była niemal symbolem przedświątecznych weekendów.













