Nowe zasady wakacji kredytowych. Rząd daje zielone światło

Rząd na wtorkowym posiedzeniu przyjął projekt ustawy wydłużającej wakacje kredytowe do końca 2024 r. - poinformował na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministrów premier Donald Tusk.

- Podjęliśmy decyzję - i to jest chyba najważniejsza informacja dnia dla sporej grupy naszych rodaków - to jest decyzja o przedłużeniu wakacji kredytowych - powiedział premier.

Oprócz możliwości zawieszenia spłaty rat, rząd wprowadził jeszcze jedno rozwiązanie. - Zwiększyliśmy także dostępność i rozmiary pomocy dla tych, którzy np. stracili pracę - mówił szef rządu.

Ten rozszerzony zakres pomocy "może polegać na tym, że państwo jest gotowe płacić ratę kredytową dla osób, które znalazły się w szczególnie trudnej sytuacji" - tłumaczył premier. Jak dodał, osoby objęte wsparciem mogą tę pomoc spłacać w późniejszym terminie, ale mogą też wnioskować o jej umorzenie. 

Reklama

- To, co jest istotne, to to, żeby ci, co wzięli kredyty i czują, że coś nie gra, wiedzieli, że pomoc państwa - przełożenie spłat rat w czasie i ewentualne wsparcie finansowe - są w mocy - powiedział. 

Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy o zmianie ustawy o wsparciu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy i znajdują się w trudnej sytuacji finansowej oraz ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, która wydłuża wakacje kredytowe na 2024 rok. Samo rozwiązanie zostało wprowadzone w roku 2022 roku, aby wspomóc kredytobiorców w spłacie zadłużenia w dobie wysokiej inflacji.

Wakacje kredytowe po nowemu - co się zmienia?

Na stronach kancelarii premiera opublikowano najważniejsze założenia projektu ustawy o wsparciu kredytobiorców. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 maja 2024 .

"Nowe rozwiązania przewidują możliwość zawieszenia spłaty raty w wymiarze dwóch miesięcy od 1 maja do 30 czerwca, zaś w przypadku kolejnych kwartałów - jeden miesiąc w każdym kwartale" - czytamy.

Co istotne, wakacje kredytowe nie będą wakacjami "dla wszystkich"

Po pierwsze, wprowadzone zostanie kryterium, zgodnie z którym zawieszenie spłaty kredytu będzie możliwe w sytuacji, w której wartość zaciągniętego kredytu nie przekracza 1,2 mln zł. Po drugie, wymagany będzie także minimalny stosunek raty kredytu mieszkaniowego do dochodu. I tak, z wakacji kredytowych będzie można skorzystać, jeśli miesięczna rata przekroczy 30 proc. dochodu gospodarstwa domowego (liczonego jako średnia za poprzednie trzy miesiące) albo jeśli kredytobiorca ma na utrzymaniu co najmniej troje dzieci (na dzień złożenia wniosku). 

- Zeszliśmy z 35 na 30 proc., żeby objąć większą grupę ludzi. Jeśli rata kredytu przekroczy 30 proc. dochodu gospodarstwa, to wtedy taki kredytobiorca będzie mógł skorzystać z wakacji kredytowych. Nie będzie ograniczeń dla rodzin z trójką dzieci lub więcej - wskazał premier. Dodał także, że zwiększono zakres pomocy w ramach Funduszu Wsparcia Kredytobiorców (FWK).

O pomoc z FWK będą mogli ubiegać się ci kredytobiorcy w trudnej sytuacji finansowej (również kredytobiorcy walutowi), u których rata przekracza 40 proc. dochodu gospodarstwa domowego. Obecnie wskaźnik ten wynosi 50 proc.

- To jest nieoprocentowana pożyczka, która może być umorzona i to w dość dużej skali. W 200 ratach będzie się to spłacało. To jest masywna pomoc - powiedział szef rządu.

Z projektu wynika, że zasady FWK będą wyglądać następująco:

  • Podniesiona zostanie wartość maksymalnego wsparcia - z 2 tys. zł do 3 tys. zł.
  • Wydłużony zostanie okres pomocy - z 36 miesięcy do 40 miesięcy.
  • Dłuższy będzie okres zwrotu wsparcia lub pożyczki - 200 rat zamiast 144.
  • Dzięki zaproponowanym rozwiązaniom, maksymalna wysokość pożyczki na spłatę zadłużenia będzie wynosić 120 tys. zł.

Prace nad wsparciem dla kredytobiorców wydłużyły się

Projekt ten rząd miał rozpatrzyć dwa tygodnie temu, ale - jak informował minister finansów Andrzej Domański - premier Donald Tusk zwrócił się o analizę dodatkowych scenariuszy i dodatkowych wariantów. W efekcie, jak zapowiadał szef MF, rząd miał ostatecznie zająć się wariantem bardziej korzystnym dla kredytobiorców niż poprzednia wersja projektu ustawy. Szef resortu finansów zaznaczał, że wakacje kredytowe nie obejmą wszystkich. Intencją jest zapewnienie rozwiązań, które w sytuacji wciąż wysokich stóp procentowych ochronią kredytobiorców - w szczególności osoby, które mają problemy ze spłatą kredytów.

Szef kancelarii premiera Jan Grabiec poinformował w poniedziałek 4 marca, że w projekcie znajdą się kryteria dotyczące zamożności, "zależące od środków, które pozostają w dyspozycji gospodarstwa domowego, gdy rada kredytu przekracza określony pułap". To pomoże tym, którzy odczuwają boleśnie wzrost rat - wyjaśnił.

Pierwotnie resort finansów zakładał, że zawieszenie spłaty kredytu będzie możliwe dla tych osób, dla których współczynnik Rata do Dochodu za okres ostatnich trzech miesięcy poprzedzających miesiąc złożenia wniosku będzie przekraczać 35 proc. Ponadto same wakacje kredytowe miały trwać przez miesiąc w każdym kwartale. Pierwsze założenia dotyczące projektu mówiły o wprowadzeniu rozwiązania od marca br.

Bankowcy wolą Fundusz Wsparcia Kredytobiorców od wakacji kredytowych

Zgodnie z oceną Związku Banków Polskich, lepiej od wakacji kredytowych budżety domowe wspiera Fundusz Wsparcia Kredytobiorców. Prezes ZBP Tadeusz Białek poinformował, że sektor bankowy jest gotów dokapitalizować ten fundusz w przypadku nieprzedłużenia wakacji kredytowych.

- W przypadku odstąpienia od dalszego procedowania przepisów o wakacjach kredytowych jako sektor bankowy deklarujemy, że środki, które wynikają z oceny skutków regulacji, a które poniósłby sektor bankowy, uruchamiając wakacje kredytowe, jesteśmy gotowi przeznaczyć - także ustawowo - przenieść je na zasilenie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, na dokapitalizowanie tego funduszu - powiedział.

ZBP podał, że jest za odrzuceniem projektu wydłużenia okresu funkcjonowania wakacji kredytowych, bowiem FWK lepiej wspiera budżety gospodarstw domowych. Według ZBP w sytuacji realnych trudności finansowych to mechanizm Funduszu Wsparcia Kredytobiorców dostarcza większe wsparcie kredytobiorcom niż wakacje kredytowe.

Według analizy bankowców przewaga wsparcia w ramach Funduszu Wsparcia Kredytobiorców nad wakacjami kredytowymi widoczna jest przede wszystkim w odniesieniu do kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt nie wyższy niż 1 mln zł - a im krótszy okres kredytowania, tym przewaga wsparcia w postaci FWK nad wakacjami kredytowymi jest większa.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wakacje kredytowe | kredyt hipoteczny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »