Zarabiali miliardy, zamkną 200 sklepów. Polki kochały ich ubrania

Forever 21 zostało stworzone w 1984 roku przez Do Won Changa i jego żonę Jin Sook Chang, którzy trzy lata wcześniej wyemigrowali z Korei Południowej. Pierwszy sklep marki został otworzony w dzielnicy Highland Park w Los Angeles. 

Czytaj także: Administracja Trumpa chce zwolnić 83 tys. osób. W selekcji pomoże Musk

Małżeństwo oferowało w swoim sklepie odzież skierowaną do nastolatków i młodych dorosłych po niemal bezkonkurencyjnych cenach. To był strzał w dziesiątkę. W pierwszym roku działalności mieli 700 tys. dolarów przychodu, a w szczytowych latach świetności przychody wynosiły miliardy dolarów. Ubrania Forever 21 były sprzedawane w 800 sklepach na całym świecie, w tym w Polsce. Ostatni został zamknięty w 2019 roku. Obecnie ubrania marki można kupować m.in. za pośrednictwem Shein. 

Czytaj także: Poczta Polska zamraża program odejść i zwolnień. Nowy plan mówi o jesieni

Jak zauważa finance.yahoo.com w USA Forever 21 zapoczątkowała erę fast fashion. Wyścig do portfeli klientek zaczęła przegrywać jednak z innymi markami, które produkowały jeszcze więcej, jeszcze szybkiej i jeszcze taniej. 

Jak dowiedział się serwis, firma przygotowuje się do ogłoszenia upadłości - drugiej w ciągu ostatnich sześciu lat. "Amerykański operator Forever 21 planuje zamknąć około 200 sklepów, a także swoją siedzibę główną w centrum Los Angeles" - informuje finance.yahoo.com, dodając, że zgodnie z dokumentami złożonymi w Kalifornijskim Departamencie Rozwoju Zatrudnienia, w kwietniu firma rozpocznie proces zwolnień około 360 pracowników centrali. Pracę straci także dyrektor finansowy.

"Spółka Forever 21, która jest licencjobiorcą marki w USA, nadal bada opcje strategiczne, w tym potencjalną sprzedaż, a także obniża koszty i optymalizuje zasięg sklepów. Prace są w toku i nie podjęto jeszcze ostatecznych decyzji dotyczących wyniku tego procesu" - przekazał w oświadczeniu dla Bloomberga przedstawiciel Forever 21.