Notowania akcji spółki Celon Pharma z 25 lutego 2021 roku

W czwartek, 25 lutego Celon Pharma (CLN) rozpoczął notowania od poziomu 49,25 zł, czyli o 2,18 proc. więcej niż na zamknięciu środowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 48,2 zł. To była także maksymalna wartość tej spółki w tym dniu. Poziom minimalny - 46,6 zł - spółka osiągnęła na zamknięciu.

Liczba transakcji dla spółki Celon Pharma wyniosła 99, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 94 425 sztuk. Obroty wyniosły 4,25 mln zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Reklama

Analizowana sesja była kolejną spadkową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki spadła o 1,37 proc., w ciągu miesiąca zmniejszyła się o 2,81 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy wzrosła o 6,87 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 24,73 proc.

W czwartek Celon Pharma zachowywał się gorzej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,19 proc. do poziomu 57 706 punktów, a wartość spółki spadła o 3,22 proc. Spółki z sektora farmaceutycznego do których należy także Celon Pharma ciągnęły mocno rynek w dół, wartość indeksu WIG-LEKI spadła o 1,60 proc. do poziomu 5 284 punktów. Pomimo negatywnego oddziaływania branży farmaceutycznej na rynek indeks WIG wzrósł.

Celon Pharma to firma farmaceutyczna prowadzącą zaawansowane badania naukowe i wytwarzającą nowoczesne leki. Atutem spółki jest silne zaplecze badawczo-rozwojowe. Firma inwestuje w rozwój innowacyjnych farmaceutyków o potencjalnym zastosowaniu w leczeniu nowotworów, chorób neurologicznych, cukrzycy i innych schorzeń metabolicznych. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »