W piątek, 12 lutego Enea (ENA) rozpoczęła notowania od poziomu 7,21 zł, czyli o 0,14 proc. więcej niż na zamknięciu czwartkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 7,2 zł. O godzinie 10.13 kurs akcji wzrósł do poziomu 7,245 zł, a następnie, o 15.20, spadł do wartości 7,18 zł, by ostatecznie zakończyć notowania na tym poziomie.
Liczba transakcji dla spółki Enea wyniosła 64, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 220 411 sztuk. Obroty wyniosły 1,48 mln zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.
Analizowana sesja była kolejną spadkową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki wzrosła o 1,77 proc., w ciągu miesiąca obniżyła się o 2,31 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zwiększyła się o 4,59 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 2,21 proc.
W piątek Enea zachowywała się lepiej niż rynek. Indeks WIG spadł o 0,63 proc. do poziomu 57 428 punktów, a wartość spółki spadła tylko o 0,28 proc. Spółki z sektora energetycznego do których należy także Enea ciągnęły mocno rynek w dół, wartość indeksu WIG-ENERG spadła o 1,18 proc. do poziomu 2 166 punktów. To między innymi słaba kondycja spółek z branży energetycznej na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG spadł.
Enea to pionowo zintegrowana struktura obejmująca swoją działalnością pięć podstawowych obszarów na rynku energetycznym: produkcję energii elektrycznej i cieplnej (m.in. Elektrownia Kozienice i Elektrownia Połaniec), obrót energią elektryczną, dystrybucję energii elektrycznej, dystrybucję ciepła oraz górnictwo i wzbogacanie węgla kamiennego (Lubelski Węgiel Bogdanka). Grupa dostarcza energię do 2,5 mln klientów, a sieć dystrybucyjna obejmuje 1/5 powierzchni kraju. (na podst. GPW).