W czwartek, 7 stycznia Euracash (EUR) rozpoczął notowania od poziomu 14,42 zł, czyli o 2,85 proc. więcej niż na zamknięciu wtorkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 14,02 zł. O godzinie 9.12 kurs akcji spadł do poziomu 14,3 zł, a następnie o 10.00 wzrósł do wartości 14,54 zł, by na zamknięciu spaść do poziomu 14,43 zł.
Liczba transakcji dla spółki Euracash wyniosła 104, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 288 314 sztuk. Obroty wyniosły 4,16 mln zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.
Spółka, po poprzednim spadku, odnotowała wzrost podobnie jak to miało miejsce w ostatni poniedziałek, czyli obserwujemy dużą zmienność notowań i nie można przewidzieć kierunku w którym one podążą. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki wzrosła o 2,34 proc., w ciągu miesiąca zmniejszyła się o 2,30 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy spadła o 34,11 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 2,34 proc.
W czwartek Euracash zachowywał się podobnie jak rynek. Indeks WIG wzrósł o 2,86 proc. do poziomu 59 688 punktów, a wartość spółki wzrosła aż o 2,92 proc.
Eurocash jest grupą zajmującą się hurtową oraz detaliczną dystrybucją żywności i innych produktów szybko zbywalnych (FMCG). Jej klientami są właściciele sklepów małoformatowych, których grupa wspiera w obszarze marketingu, technologii i edukacji. Działalność hurtowa prowadzona jest poprzez sieć hurtowni Cash&Carry oraz dystrybucję z dowozem do klienta, w tym z wykorzystaniem platformy e-commerce (eurocash.pl). Firma obsługuje blisko 80 tys. placówek detalicznych (w tym kilkanaście tysięcy sklepów w miękkiej franczyzie: abc, Groszek, Euro Sklep, Gama i Lewiatan). Działalność detaliczna grupy obejmuje sieć supermarketów Delikatesy Centrum (własnych i zrzeszonych w ramach twardej franczyzy) oraz sieć saloników prasowych Inmedio (na podst. GPW).