Notowania akcji spółki Industrial Milk Company z 5 maja 2021 roku

W środę, 5 maja Industrial Milk Company (IMC) rozpoczął notowania od poziomu 24,5 zł, czyli o 0,41 proc. mniej niż na zamknięciu wtorkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 24,6 zł. O godzinie 9.51 kurs akcji spadł do poziomu 24,3 zł, a następnie o 13.26 wzrósł do wartości 25,5 zł, by na zamknięciu spaść do poziomu 25,2 zł.

Liczba transakcji dla spółki Industrial Milk Company wyniosła 36, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 9 064 sztuk. Obroty wyniosły 227 tys. zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Reklama

Analizowana sesja była kolejną wzrostową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zwiększyła się o 14,55 proc., w ciągu miesiąca wzrosła o 38,08 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zwiększyła się o 108,26 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 127,03 proc.

W środę Industrial Milk Company zachowywał się lepiej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 1,63 proc. do poziomu 60 937 punktów, a wartość spółki wzrosła aż o 2,44 proc. Spółki spożywcze do których należy także Industrial Milk Company pchały rynek do góry, wartość indeksu WIG-SPOZYW wzrosła o 0,07 proc. do poziomu 4 165 punktów. To między innymi dobra kondycja spółek z sektora spożywczego na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG wzrósł.

IMC to ukraińska grupa rolnicza. Główne obszary działalności to: kultywacja upraw zbożowych i oleistych, produkcja ziemniaków, hodowla bydła mlecznego i produkcja mleka oraz przechowywanie i przetwarzanie upraw zbożowych i oleistych. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »