We wtorek, 23 lutego InterCars (CAR) rozpoczął notowania od poziomu 288 zł, czyli takiego, na jakim zakończyła się poprzednia sesja. O godzinie 9.08 kurs akcji wzrósł do poziomu 299 zł, a następnie, o 15.55, spadł do wartości 274 zł, by na zamknięciu wzrosnąć do poziomu 275 zł.
Liczba transakcji dla spółki InterCars wyniosła 50, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 2 911 sztuk. Obroty wyniosły 790 tys. zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.
Analizowana sesja była piątą sesją spadkową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki spadła o 8,33 proc., w ciągu miesiąca wzrosła o 1,85 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zwiększyła się o 18,03 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 38,19 proc.
We wtorek InterCars zachowywał się gorzej niż rynek. Indeks WIG spadł o 1,94 proc. do poziomu 57 029 punktów, a wartość spółki spadła aż o 4,51 proc. Spółki motoryzacyjne do których należy także InterCars ciągnęły mocno rynek w dół, wartość indeksu WIG-MOTO spadła o 3,46 proc. do poziomu 4 600 punktów. To między innymi słaba kondycja spółek z branży motoryzacyjnej na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG spadł.
InterCars to największy dystrybutor części zamiennych do samochodów osobowych, dostawczych i ciężarowych w Europie Środkowo–Wschodniej. Oferta obejmuje również wyposażenie warsztatowe, w szczególności urządzenia do obsługi i naprawy samochodów oraz części do motocykli i tuningu. Inter Cars także prowadzi sprzedaż motocykli Ducati, zajmuje się regeneracją części samochodowych oraz produkcją przyczep i naczep. Jest również właścicielem ogólnopolskiej sieci warsztatów samochodowych. (na podst. GPW).
