Notowania akcji spółki Kruk z 3 stycznia 2022 roku

W poniedziałek, 3 stycznia Kruk (KRU) rozpoczął notowania od poziomu 325 zł, czyli o 0,61 proc. mniej niż na zamknięciu czwartkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 327,0 zł. O godzinie 14.43 kurs akcji spadł do poziomu 320 zł, a następnie o 16.40 wzrósł do wartości 327,4 zł, by na zamknięciu spaść do poziomu 321,4 zł.

Liczba transakcji dla spółki Kruk wyniosła 93, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 36 720 sztuk. Obroty wyniosły 11,7 mln zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Reklama

Spółka, po poprzednim wzroście, odnotowała spadek i powróciła do zachowania które występowało wcześniej. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki obniżyła się o 6,02 proc., w ciągu miesiąca zmniejszyła się o 11,65 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy wzrosła o 122,58 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 1,07 proc.

W poniedziałek Kruk zachowywał się gorzej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 1,13 proc. do poziomu 70 078 punktów, a wartość spółki spadła o 1,71 proc.

Kruk jest jednym z liderów na rynku wierzytelnością. Zarządza wierzytelnościami zakupionymi na własny rachunek, a także na zlecenie podmiotów zewnętrznych. Grupa zarządza wierzytelnościami banków (główna grupa klientów), pośredników kredytowych, firm ubezpieczeniowych, firm leasingowych, telefonii stacjonarnych i komórkowych, telewizji kablowych, platform cyfrowych oraz firm z sektora dóbr szybko zbywalnych. Poza Polską, firma działa na rynku rumuńskim, czeskim, słowackim, niemieckim, hiszpańskim i włoskim. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »