W środę, 9 września LPP (LPP) rozpoczęło notowania od poziomu 7205 zł, czyli takiego, na jakim zakończyła się poprzednia sesja. To była minimalna wartość tej spółki tego dnia. Poziom maksymalny - 7340 zł - spółka osiągnęła o godzinie 16.28 by na zamknięciu spaść do poziomu 7290 zł.
Liczba transakcji dla spółki LPP wyniosła 81, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 1 949 sztuk. Obroty wyniosły 11,9 mln zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.
Spółka, po poprzednim spadku, odnotowała wzrost podobnie jak to miało miejsce w ostatni poniedziałek, czyli obserwujemy dużą zmienność notowań i nie można przewidzieć kierunku w którym one podążą. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zwiększyła się o 1,46 proc., w ciągu miesiąca wzrosła o 1,25 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zwiększyła się o 1,60 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 17,35 proc.
W środę LPP zachowywało się gorzej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 2,42 proc. do poziomu 50 757 punktów, a wartość spółki wzrosła tylko o 1,18 proc. Spółki z branży odzieżowej do których należy także LPP pchały mocno rynek do góry, wartość indeksu WIG-ODZIEZ wzrosła o 1,46 proc. do poziomu 4 204 punktów. To między innymi dobra kondycja spółek odzieżowych na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG wzrósł.
LPP zajmuje się projektowaniem i dystrybucją odzieży w Polsce, krajach Europy Centralnej, Wschodniej i Zachodniej oraz krajach Bliskiego Wschodu. Produkcja odzieży jest zlecana zakładom w Polsce i zagranicą (głównie Chiny). LPP zarządza sześcioma markami: RESERVED, Cropp, House, MOHITO i SiNSAY oraz wprowadzoną w 2016 r. marką premium Tallinder. Międzynarodowa sieć sprzedaży liczy obecnie blisko 1600 salonów. (na podst. GPW).