W środę, 10 lutego Orange (OPL) rozpoczęło notowania od poziomu 6,55 zł, czyli o 0,15 proc. mniej niż na zamknięciu wtorkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 6,56 zł. To była także maksymalna wartość tej spółki tego dnia. Poziom minimalny - 6,41 zł - spółka osiągnęła na zamknięciu.
Liczba transakcji dla spółki Orange wyniosła 120, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 2 146 941 sztuk. Obroty wyniosły 13,9 mln zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.
Analizowana sesja była kolejną spadkową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zmniejszyła się o 1,23 proc., w ciągu miesiąca obniżyła się o 2,73 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy spadła o 6,29 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 9,85 proc.
W środę Orange zachowywało się gorzej niż rynek. Indeks WIG spadł o 0,87 proc. do poziomu 56 752 punktów, a wartość spółki spadła aż o 2,29 proc. Spółki z branży telekomunikacyjnej do których należy także Orange ciągnęły rynek w dół, wartość indeksu WIG-TELEKOM spadła o 0,48 proc. do poziomu 937 punktów. To między innymi słaba kondycja spółek telekomunikacyjnych na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG spadł.
Orange jest wiodącym dostawcą usług telekomunikacyjnych w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Dostarcza komórkowe i stacjonarne usługi telekomunikacyjne, w tym połączenia głosowe, usługi przesyłu wiadomości i treści, dostęp do Internetu oraz telewizję. Ponadto świadczy usługi ICT (Information and Communications Technology), usługi w zakresie dzierżawy łączy oraz inne usługi telekomunikacyjne o wartości dodanej, prowadzi sprzedaż sprzętu telekomunikacyjnego, świadczy usługi w zakresie transmisji danych, budowy infrastruktury telekomunikacyjnej, prowadzi działalność obrotu energią elektryczną oraz sprzedaje usługi finansowe. (na podst. GPW).