W środę, 17 lutego Orange (OPL) rozpoczęło notowania od poziomu 6,385 zł, czyli o 0,08 proc. więcej niż na zamknięciu wtorkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 6,38 zł. To była także maksymalna wartość tej spółki tego dnia. Poziom minimalny - 6,295 zł - spółka osiągnęła na zamknięciu.
Liczba transakcji dla spółki Orange wyniosła 122, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 2 357 323 sztuk. Obroty wyniosły 14,9 mln zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.
Analizowana sesja była kolejną spadkową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki spadła o 3,96 proc., w ciągu miesiąca obniżyła się o 1,10 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zmniejszyła się o 11,39 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 15,72 proc.
W środę Orange zachowywało się gorzej niż rynek. Indeks WIG spadł o 0,69 proc. do poziomu 59 008 punktów, a wartość spółki spadła aż o 1,25 proc. Spółki z branży telekomunikacyjnej do których należy także Orange ciągnęły mocno rynek w dół, wartość indeksu WIG-TELEKOM spadła o 1,59 proc. do poziomu 924 punktów. To między innymi słaba kondycja spółek telekomunikacyjnych na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG spadł.
Orange jest wiodącym dostawcą usług telekomunikacyjnych w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Dostarcza komórkowe i stacjonarne usługi telekomunikacyjne, w tym połączenia głosowe, usługi przesyłu wiadomości i treści, dostęp do Internetu oraz telewizję. Ponadto świadczy usługi ICT (Information and Communications Technology), usługi w zakresie dzierżawy łączy oraz inne usługi telekomunikacyjne o wartości dodanej, prowadzi sprzedaż sprzętu telekomunikacyjnego, świadczy usługi w zakresie transmisji danych, budowy infrastruktury telekomunikacyjnej, prowadzi działalność obrotu energią elektryczną oraz sprzedaje usługi finansowe. (na podst. GPW).